icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kolejny sabotaż w kopalni odkrywkowej Schleehain w Niemczech

Niemieckie służby wszczęły śledztwo w sprawie aktu sabotażu w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Schleenhain w pobliżu Neukieritzsch. Nieznani sprawcy wywiercili dziury w dwukilometrowym rurociągu, którym płynie woda wypompowywana z kopalni do stacji uzdatniania wody. Rurociąg stał się niezdatny do użytku i musiał zostać zamknięty. Policja nie wykluczyła motywów politycznych, a śledztwo przejęły służby.

Kopalnia Schleehein zaopatruje w surowiec Elektrownię Lippendorf w pobliżu Lipska. Lokalne media zwracają uwagę, że w ostatnim czasie dochodzi regularnie do ataków na infrastrukturę węglową z tym regionie. – W marcu doszło do podobnego ataku. Wtedy skradziono około 100 metrów podziemnego kabla z systemu oczyszczania wody kopalnianej.- podaje portal Tag24.

Do sabotażu dotyczącego rurociągu wodnego doszło w nocy z 15 na 16 kwietnia. Niemiecki rząd zdecydował pierwotnie o ostatecznym odejściu od węgla do 2038 roku. Wtedy zdecydowano także, że elektrownie węglowe w Niemczech Wschodnich w tym także w Łużycach będą zamykane jako ostatnie. Część polityków i aktywiści klimatyczni żądają odejścia od węgla do 2030 roku.

Radio Leipzig/Tag24/MDR/Aleksandra Fedorska

Jakóbik: Czy poszukiwacze bursztynu chcieli wysadzić Gdańsk?

Niemieckie służby wszczęły śledztwo w sprawie aktu sabotażu w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Schleenhain w pobliżu Neukieritzsch. Nieznani sprawcy wywiercili dziury w dwukilometrowym rurociągu, którym płynie woda wypompowywana z kopalni do stacji uzdatniania wody. Rurociąg stał się niezdatny do użytku i musiał zostać zamknięty. Policja nie wykluczyła motywów politycznych, a śledztwo przejęły służby.

Kopalnia Schleehein zaopatruje w surowiec Elektrownię Lippendorf w pobliżu Lipska. Lokalne media zwracają uwagę, że w ostatnim czasie dochodzi regularnie do ataków na infrastrukturę węglową z tym regionie. – W marcu doszło do podobnego ataku. Wtedy skradziono około 100 metrów podziemnego kabla z systemu oczyszczania wody kopalnianej.- podaje portal Tag24.

Do sabotażu dotyczącego rurociągu wodnego doszło w nocy z 15 na 16 kwietnia. Niemiecki rząd zdecydował pierwotnie o ostatecznym odejściu od węgla do 2038 roku. Wtedy zdecydowano także, że elektrownie węglowe w Niemczech Wschodnich w tym także w Łużycach będą zamykane jako ostatnie. Część polityków i aktywiści klimatyczni żądają odejścia od węgla do 2030 roku.

Radio Leipzig/Tag24/MDR/Aleksandra Fedorska

Jakóbik: Czy poszukiwacze bursztynu chcieli wysadzić Gdańsk?

Najnowsze artykuły