icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Komisja ma plan uniezależnienia od surowców z Chin poprzez sięgnięcie po własne

Komisja Europejska chce wprowadzić cel zwiększenia wydobycia, recyklingu i przetwarzania surowców krytycznych o 10-40 procent do 2030 roku. Ma to się przyczynić do zmniejszenia zależności Unii Europejskiej od importu z krajów takich jak Chiny.

Europejski pomysł na surowce krytyczne

Projekt unijnego rozporządzenia o surowcach krytycznych, które ma zostać przedstawiony przez Komisję Europejską w najbliższy wtorek, wprowadzi cele w zakresie samowystarczalności Europy w całym łańcuchu dostaw. Ma to na celu „zmniejszenie rosnącego ryzyka dostaw do Unii poprzez wzmocnienie zdolności na wszystkich etapach łańcucha dostaw strategicznych surowców, w tym wydobycia, przetwarzania i recyklingu”. Według dokumentu, „10 procent unijnego zużycia surowców strategicznych” powinno pochodzić z Europy. Ponadto 15 procent rocznego zużycia każdego surowca krytycznego w Unii powinno pochodzić z recyklingu. Komisja chce postawić jeszcze wyższe cele, jeśli chodzi o przetwarzanie surowców krytycznych – co najmniej 40 procent rocznego zużycia każdego strategicznego surowca ma być przetwarzane w granicach UE.

Obecnie Unia Europejska jest w dużym stopniu uzależniona od importu surowców, które uważa za kluczowe. Jak wynika z raportu Niemieckiego Instytutu Badań Ekonomicznych (DIW), UE jest obecnie w całkowicie zależna od importu 14 z 27 surowców krytycznych i w 95 procentach zależna od dodatkowych trzech surowców krytycznych. Ponieważ surowce krytyczne są uważane za warunek wstępny sukcesu transformacji ekologicznej i cyfrowej, według Banku Światowego oczekuje się, że popyt drastycznie wzrośnie o około 500 procent do 2050 roku. Na przykład metale ziem rzadkich są nie tylko niezbędnym elementem smartfonów czy komputerów, ale także baterii do samochodów elektrycznych. UE jest obecnie szczególnie zależna od Chin, które mają quasi-monopol na wiele z tych krytycznych surowców. Na przykład UE importuje obecnie 93 procent swojego magnezu i 86 procent metali ziem rzadkich z Chin.

EurActiv/Michał Perzyński

Chiny chcą zdominować światowy rynek kobaltu, a jego cena uległa załamaniu

 

Komisja Europejska chce wprowadzić cel zwiększenia wydobycia, recyklingu i przetwarzania surowców krytycznych o 10-40 procent do 2030 roku. Ma to się przyczynić do zmniejszenia zależności Unii Europejskiej od importu z krajów takich jak Chiny.

Europejski pomysł na surowce krytyczne

Projekt unijnego rozporządzenia o surowcach krytycznych, które ma zostać przedstawiony przez Komisję Europejską w najbliższy wtorek, wprowadzi cele w zakresie samowystarczalności Europy w całym łańcuchu dostaw. Ma to na celu „zmniejszenie rosnącego ryzyka dostaw do Unii poprzez wzmocnienie zdolności na wszystkich etapach łańcucha dostaw strategicznych surowców, w tym wydobycia, przetwarzania i recyklingu”. Według dokumentu, „10 procent unijnego zużycia surowców strategicznych” powinno pochodzić z Europy. Ponadto 15 procent rocznego zużycia każdego surowca krytycznego w Unii powinno pochodzić z recyklingu. Komisja chce postawić jeszcze wyższe cele, jeśli chodzi o przetwarzanie surowców krytycznych – co najmniej 40 procent rocznego zużycia każdego strategicznego surowca ma być przetwarzane w granicach UE.

Obecnie Unia Europejska jest w dużym stopniu uzależniona od importu surowców, które uważa za kluczowe. Jak wynika z raportu Niemieckiego Instytutu Badań Ekonomicznych (DIW), UE jest obecnie w całkowicie zależna od importu 14 z 27 surowców krytycznych i w 95 procentach zależna od dodatkowych trzech surowców krytycznych. Ponieważ surowce krytyczne są uważane za warunek wstępny sukcesu transformacji ekologicznej i cyfrowej, według Banku Światowego oczekuje się, że popyt drastycznie wzrośnie o około 500 procent do 2050 roku. Na przykład metale ziem rzadkich są nie tylko niezbędnym elementem smartfonów czy komputerów, ale także baterii do samochodów elektrycznych. UE jest obecnie szczególnie zależna od Chin, które mają quasi-monopol na wiele z tych krytycznych surowców. Na przykład UE importuje obecnie 93 procent swojego magnezu i 86 procent metali ziem rzadkich z Chin.

EurActiv/Michał Perzyński

Chiny chcą zdominować światowy rynek kobaltu, a jego cena uległa załamaniu

 

Najnowsze artykuły