Komisja ma plan uniezależnienia od gazu i embargo na ropę na stole. Wahanie Niemiec kończy się groźbami Rosji

8 marca 2022, 06:00 Alert

Bruksela ma zamiar zachęcić państwa członkowskie do zmniejszenia zależności od gazu z Rosji o dwie trzecie do końca 2022 roku w odpowiedzi na atak reżimu Władimira Putina na Ukrainę. Nie wyklucza embarga na ropę, od którego odżegnał się kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Rosja zareagowała groźbami przerwy dostaw gazu.

Frans Timmermans. Źródło: Flickr
Frans Timmermans. Źródło: Flickr

Komisja Europejska ma przedstawić 8 marca plany uniezależnienia Unii od gazu z Rosji. – To nie jest łatwe, ale da się to zrobić – zapewniał wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Europejskiego Zielonego Ładu Frans Timmermans. Mają w tym celu służyć oszczędności energii, obowiązek gromadzenia zapasów gazu oraz dywersyfikacja źródeł. Komisja ma już rozmawiać z Australią, Egiptem, Katarem i USA o zwiększeniu dostaw w krótkim terminie.

– Potrzebowalibyśmy sprowadzać dwie trzecie mniej gazu z Rosji do końca tego roku, jeśli wprowadzimy te wszystkie rozwiązania – mówił Timmermans o rekomendacjach Międzynarodowej Agencji Energii na rzecz uniezależnienia od Rosji, o których pisał BiznesAlert.pl. Zastrzegł, że niektóre kraje mogą przedłużyć żywot kopalni w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, ale jeśli będą próbować nadużyć, będzie to „niesamowicie głupi wybór”. Mówił o rozbuchanych przychodach firm energetycznych w dobie drożyzny na rynku energii, które „należy zbadać”.

Unia Europejska nadal rozważa embargo na ropę z Rosji. – Nic nie jest poza stołem. Barbarzyństwo pokazywane przez Putina na Ukrainie musi się spotkać z właściwą odpowiedzią, a także ruchami, które go będą boleć, nawet jeśli będą boleć także nas – powiedział Frans Timmermans. Tymczasem kanclerz Niemiec Olaf Scholz orzekł, że jego kraj sprzeciwia się zatrzymaniu dostaw surowców z Rosji ze względu na zależność jego gospodarki oraz dobrobyt obywateli.

Wicepremier Rosji Aleksander Nowak zapowiedział siódmego marca, że Rosja mogłaby zatrzymać dostawy gazu przez gazociąg Nord Stream 1 (zbudowany, działający), ale jeszcze nie podjęła takiej decyzji. – W odniesieniu do nieuzasadnionych oskarżeń wobec Rosji w sprawie kryzysu energetycznego i wprowadzenia blokady Nord Stream 2, mamy wszelkie prawa do podjęcia analogicznej decyzji i wprowadzenia embarga na gaz dostarczany przez gazociąg Nord Stream 1 – powiedział w telewizji państwowej. – Póki co nie podjęliśmy jeszcze takiej decyzji – dodał. Zapowiadał, że Rosjanie mogą przekierować gaz słany przez Nord Stream 1 do innego szlaku, ale w rzeczywistości nie ma możliwości zastąpienia europejskiego rynku zbytu, np. chińskim, przez brak połączeń fizycznych z bazy surowcowej dla Europy do Azji.

Politico/RIA Novosti/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Turbodywersyfikacja wobec inwazji Rosji na Ukrainie (ANALIZA)