Koszt budowy duńskiej, lądowej części gazociągu Baltic Pipe wzrośnie o 135 mln euro do 1,1 mld euro – poinformował duński inwestor Energinet.dk
Wyższe koszty budowy Baltic Pipe
Przyczyna spodziewanego i komunikowanego wcześniej wzrostu kosztów to konieczność wstrzymania budowy na czas rozpatrywania nowego wniosku o pozwolenie środowiskowe. Ta część odpowiada za około 80 mln euro wzrostu. Pozostałe czynniki to skomplikowane zmiany projektowe konieczne do wprowadzenia przy połączeniu gazociągu Europipe II z tłocznią w Nybro. Negatywnie na kosztorys wpłynął również wzrost kosztów pracy oraz surowców niezbędnych do realizacji inwestycji.
– Zostaliśmy zmuszeni do rewizji budżetu ze względu na szereg nieprzewidzianych kosztów, m.in. związanych z konsekwencjami uchylonej decyzji środowiskowej. Tymczasowe wstrzymanie budowy pociągnęło za sobą wiele dodatkowych roszczeń ze strony wykonawców, którzy w tym czasie pracowali już nad rurociągiem lądowym. Musimy również przyznać, że integracja Baltic Pipe z istniejącym Terminalem Nybro jest niezwykle skomplikowana i kosztowna – mówi Torben Brabo, dyrektor ds. stosunków międzynarodowych Energinet.
Energinet już raz rewidował kosztorys projektu. W 2020 roku wartość projektu wzrosła o 80 mln euro ze względu na wymagania finansowe w ramach ogłoszonych przetargów wyższe od oczekiwań.
Energinet.dk/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Baltic Pipe, cała naprzód! Jak będzie wyglądać budowa? (ANALIZA)