KOMENTARZ
Tomasz Latawiec
Prezes Stowarzyszenia Inżynierów, Doradców i Rzeczoznawców
Przedstawioną przez posłów PO propozycję reformy zamówień publicznych ocenię bardzo krótko – to jest propozycja niepoważna. Polski rząd przedstawił swoje stanowisko wobec nowej dyrektywy UE mającej regulować kwestię przetargów. I jest to stanowisko sprzeczne z propozycjami posłów Platformy. Więc po co ta cała zabawa?
Uważam, że nowelizacja obowiązującej ustawy o zamówieniach publicznych nie ma najmniejszego sensu. Trzeba poczekać na dyrektywę unijną i napisać zupełnie nową ustawę, która będzie z nią zgodna, ewentualnie napisać nową ustawę już teraz, ale tak, aby była zgodna z przyszłymi regulacjami. Wszelkie nowelizacje funkcjonującej ustawy to strata czasu.