LNG z Polski może podbić Niemcy i nie tylko

2 lutego 2017, 13:30 Alert

Terminal LNG w Polsce może służyć także Niemcom. Przepustowość połączeń ma rosnąć w zgodzie z planami Gaz-Systemu. Polska będzie atrakcyjnym rynkiem LNG. Może stać się centrum dostaw gazu skroplonego. Jeśli powstanie Baltic Pipe, pojawią się także inne połączenia pozwalające dystrybuować nasz gaz w regionie – powiedział Uwo Bode, prezes PGNiG Supply & Trading podczas otwarcia biura do handlu gazem skroplonym w Londynie.

Tankowiec LNG firmy Qatargas

Jego zdaniem Niemcy nie planują obecnie budowy terminala na gaz skroplony, a polski obiekt w Świnoujściu jest na tyle blisko, że mogą z niego skorzystać, jeśli powstanie odpowiednia infrastruktura na granicy. – To chyba najlepszy czas na wejście na rynek. Dostawy LNG wzrosną o 45 procent do 2020 roku – dodał.

– W czasie kiedy PGNiG podpisywał kontrakt katarski, rynek należał do sprzedawców. Ceny były wysokie (ponad 10 dolarów za mmBtu – przyp. red.). Ta sytuacja wynikała z przerostu zapotrzebowania nad popytem. Zmieniła się ona znacznie wraz z rozwojem dostaw z USA i Australii. W 2016 roku praktycznie na całym świecie ceny są podobne (w okolicach 4 dolarów za mmBtu – przyp. red.) – powiedział Bode. – Kontrakty długoterminowe są uzależnione od formuły, ale krótko i średnioterminowe umowy kosztują już mniej.

– W rzeczywistości dostawy gazociągowe bywają obecnie droższe od LNG. W 2016 roku pojawiły się takie okazje w Belgii – powiedział prezes PST. Chociaż presja cenowa ze strony dostaw przez gazociągi, na przykład Nord Stream ciągnący się do Niemiec, jest znaczna, to PST zamierza ściągać gaz skroplony, jeżeli pojawi się atrakcyjna umowa. Zdaniem prezesa Bode biuro PGNiG w Londynie pomoże sięgnąć po takie oferty.

– Rynek spotowy urósł już do 15 procent dostaw, a ma urosnąć do 50 procent – zapowiedział Niemiec. Z tego względu PST zamierza być aktywnym graczem na rynku europejskim. – Dzisiejsze otwarcie biura ma wielkie znaczenie dla rozwoju grupy – zakończył prezes spółki.

PGNiG startuje w Londynie

Biuro działa od 1 lutego 2017 roku, a pełną zdolność operacyjną uzyska do końca pierwszego kwartału br. Za utworzenie i jego obsługę odpowiada PGNiG Supply & Trading GmbH (PST), spółka z grupy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa zajmująca się obrotem gazem i energią elektryczną w Europie Zachodniej.

PGNiG informuje, że docelowo londyńskie biuro stanie się dla całej Grupy PGNiG międzynarodowym centrum kompetencji w obszarze LNG oraz głównym ośrodkiem handlowym w zakresie krótko- i średnioterminowych kontraktów na gaz skroplony. Londyńskie biuro będzie aktywnie poszukiwało alternatywnych źródeł dostaw do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, aby w jak najbardziej optymalny sposób wykorzystać zarezerwowane dla PGNiG moce tej instalacji.