BezpieczeństwoEnergetykaGaz.Opinie

Tepper: Bajka o złym LNG z USA przetrwała w Niemczech przez lobbing Rosji

FSRU. Fot. Hoegh LNG.

FSRU. Fot. Hoegh LNG.

– Niemcy straciły poprzez wieloletni rosyjski lobbing w Meklemburgii-Pomorzu Przednim swobodę w realizowaniu własnych interesów, gdyż narracja o złych Amerykanach i szkodliwym LNG przeżyła nawet Zeitenwende, które na peryferiach traktowane jest jako fanaberia z Berlina – ocenia Patrycja Anna Tepper z Instytutu Zachodniego w BiznesAlert.pl.

Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Manuela Schwesig, po agresji Rosji na Ukrainę zapowiadała Zeitenwende, także w rządzonym przez siebie kraju związkowym. Jej prorosyjska polityka energetyczna musiała zostać radykalnie skorygowana, gdy Rosja zakręciła Niemcom kurek z gazem. Potem były jeszcze wybuchy gazociągów, a to budowa Nord Stream 1 i Nord Stream 2 stanowiła przez lata oś polityki dla lokalnego rządu. W związku z tym, w oczy pani premier zajrzało widmo postawienia na terenie północno-zachodniego landu infrastruktury odbioru LNG. To dla socjaldemokratki, wychowanej w NRD, był do tej pory temat tabu, gdyż w skroplonym gazie widziała przede wszystkim interes amerykański, a do wzbogacenia USA nie chciała za wszelką cenę dopuścić. Ponadto przed takim obrotem sprawy wielokrotnie ostrzegali ją przedstawiciele rosyjskich spółek.

Rząd federalny podjął decyzję, że dwa z planowanych pięciu terminali LNG zlokalizowane będą w Meklemburgii-Pomorzu Przednim – jeden w Lubminie, a kolejny pięć kilometrów od wybrzeża Rugii. Terminal LNG w Lubminie powstał w rekordowym tempie, pokazując jak wola polityczna może katalizować tego typu projekty. Problem pojawił się jednak z kolejnym terminalem, gdy niespodziewanie Manuela Schwesig postanowiła wycofać się z wcześniejszych decyzji, powołując się na trwające na wyspie protesty mieszkańców. Jest to o tyle kłopotliwa i niezrozumiała sytuacja, gdyż po pierwsze stoi w sprzeczności z linią partii, z której wywodzi się Schwesig, a po drugie według kanclerza Olafa Scholza i wicekanclerza Roberta Habecka, Rugia została wybrana jako lokalizacja ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego właśnie wschodnim Niemcom. Technicznie niemożliwe jest zlokalizowanie terminala w głębi morza, jak chcą mieszkańcy – przekonują członkowie rządu federalnego.

Mimo to, Manuela Schwesig podważa konieczność inicjatywy, żądając przedstawienia dodatkowych materiałów o jej zasadności. Trudno interpretować zmianę decyzji pani premier w sprawie LNG i popieranie protestów mieszkańców inaczej niż jako narzędzia politycznego do zablokowania inwestycji. Przypomnijmy, że Rugia była także lokalizacją strategicznie kluczową już przy budowie Nord Stream 2. Wtedy w grę wchodziły dużo większe ingerencje w lokalny krajobraz i przyrodę, a rolnicy stanęli nawet przed koniecznością decyzji o oddaniu swoich gruntów, których zazielenienie spółka zaproponowała w ramach wyrównania strat powstałych w związku z budową gazociągu.

Wtedy ówczesny minister energii, Christian Pegel, związany ściśle z późniejszą aferą Fundacji Klimatycznej, przekonywał mieszkańców o korzyściach z budowy gazociągu i powstających przy tej okazji miejscach pracy. Machina lobbingowa ruszyła pełną parą i na pięknych wybrzeżach Rugii do dziś leżą obłożone betonem rury, które transportowano nieekologicznymi statkami. Wydaje się więc, że Niemcy straciły poprzez wieloletni rosyjski lobbing w Meklemburgii-Pomorzu Przednim swobodę w realizowaniu własnych interesów, gdyż narracja o złych Amerykanach i szkodliwym LNG przeżyła nawet Zeitenwende, które na peryferiach traktowane jest jako fanaberia z Berlina.

Tepper: Niemcy ujawnić firm zarabiających na Nord Stream 2 nie chcieli, ale musieli


Powiązane artykuły

PiS chce podtrzymania tarczy energetycznej niezależnie od wiatraków

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że posłowie PiS złożyli w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy o tarczy energetycznej, który...

Putin zwalnia ministra, który następnie zostaje znaleziony martwy

W miniony weekend rosyjskie lotniska dotknęły liczne opóźnienia, a znaczna część lotów została odwołana. W poniedziałek Putin odwołał ze stanowiska...

PSE planują przetargi na 4,5 mld zł do drugiej połowy 2026 roku

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ujawniły prognozy dotyczące postępowań przetargowych na roboty budowlane dotyczące sieci elektroenergetycznych. Informacji udzielono, by potencjalni wykonawcy mogli...

Udostępnij:

Facebook X X X