Pierwsze na świecie statki na zielony metanol to odważny pomysł firmy Maersk, będącą największą na rynku przewoźnikiem morskim zajmującą się transportem kontenerowców. Flota ośmiu takich kontenerowców wypłynie na Bałtyk już w pierwszym kwartale 2024 roku.
Największa na świecie firma produkująca kontenery Møller-Maerrsk już za trzy lata ma oddać do użytku aż 8 kontenerowców zasilanych metanolem. Interesujące jest, że statki na metanol mają wyglądać inaczej niż inne większe kontenerowce.
Nowe statki mają mieć 350 metrów długości, 52,5 metra szerokości oraz pojemność 16 tys. TEU. Średnia ładowność kontenera o pojemności 1 TEU to 21,8 tony, zatem jeden taki statek może transportować ładunki o wadze nawet ok. 350 tys. ton.
Maersk w całej swojej działalności dąży do osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto w 2040 roku, gdyż transport morski uchodzi za jedne z najbardziej emisyjnych źródeł gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń. Aby zdążyć na czas, firma zamierza do 2030 roku transportować co najmniej 25 procent ładunków oceanicznych przy użyciu paliw ekologicznych w porównaniu do poziomu bazowego z 2020 roku.
Offshore Energy / Jacek Perzyński
Badanie: Wodór mógłby napędzić niemal wszystkie kontenerowce na Pacyfiku