Sztafeta rozpoczęła się na głównej plaży Świnoujścia, a zakończyła sześć dni później w Krynicy Morskiej. 12 zawodniczek, w tym 10 policjantek oraz 2 kobiety marynarze z 3. Flotylli Okrętów pokonało w tym czasie prawie 400 km.
Nad bezpieczeństwem uczestniczek czuwał okręt ratowniczy ORP „Lech” z 3. Flotylli Okrętów, który na czas sztafety stał się bazą dla zawodniczek. Zdarzało się że ze względu na złą pogodę zawodniczki musiały przerywać pływanie, wtedy okręt stawał na kotwicy i czekał na zmianę pogody.
Sztafeta wzdłuż polskiego wybrzeża Bałtyku została zorganizowana już po raz drugi, a pierwszy raz wspólnie z żołnierzami. Za trzy lata przypadnie 30. rocznica zawodowej służby wojskowej kobiet w polskiej armii. Może to byłaby dobra okazja, by taką sztafetę powtórzyć…
Impreza miała za cel zebranie pieniędzy na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Wojsko Polskie reprezentowały: por. mar. Joanna Sowa (nurek z ORP „Piast) oraz mar. Karolina Rocławska z (sygnalista ORP „Lech”).
Komendant Główny Policji gen. insp. Krzysztof Gajewski skierował na ręce Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Mirosława Różańskiego podziękowanie za wkład jaki w organizację sztafety wniosła Marynarka Wojenna, szczególnie poprzez wydzielenie okrętu ratowniczego ORP „Lech” oraz za umożliwienie udziału w przedsięwzięciu dwóm reprezentantkom 3 Flotylli Okrętów.
Źródło: Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych/Sławomir Katarzyński