Informacje płynące z Komisji Europejskiej wskazują, że jeżeli utrzymamy tempo wykorzystania i budowy odnawialnych źródeł energii, to za dwa lata będziemy czwartym krajem w UE pod względem energetyki obywatelskiej, prosumenckiej – powiedział we wtorek podczas Kongresu 590 wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.
Mazurek przypomniał na jednym z paneli podczas Kongresu w podrzeszowskiej Jasionce, że resort środowiska wraz z Ministerstwem Energii uruchomili niedawno program dopłat do instalacji fotowoltaicznych. W ramach programu „Mój prąd” można otrzymać wsparcie finansowe do mikroinstalacji fotowoltaicznej o mocy od 2kW do 10kW. Dotację, do 5 tys. zł, można przeznaczyć na kupno i montaż takiej instalacji. Budżet programu to 1 mld zł.
Wiceszef resortu środowiska poinformował, że resort energii otrzymał niedawno informację z Komisji Europejskiej dot. rozwoju prosumenckich źródeł energii w Polsce.
„Z informacji tej wynika, że jeśli utrzymamy to tempo wykorzystania i budowy odnawialnych źródeł energii, to za dwa lata będziemy czwartym krajem w Unii Europejskiej jeśli chodzi o energetykę obywatelską” – poinformował.
Niedawno „Rzeczpospolita” informowała powołując się na dane Polskich Sieci Energetycznych, że jeszcze w październiku moc paneli fotowoltaicznych zainstalowanych na polskich farmach i dachach przebije symboliczną granicę 1000 MW. To tyle, ile ma dostarczać nowa elektrownia węglowa Ostrołęka C.
Panele fotowoltaiczne zamontowane są na dachach ponad 4 tys. domów.
Gazeta przywołała również, statystyki URE według których w pierwszym półroczu 2019 r. przybyło w Polsce 112 MW nowych mocy z PV (na ponad 226 MW).
Polska Agencja Prasowa