icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Mielczarski: Elektroenergetyka potrzebuje polskiego węgla

Sytuacja w polskim górnictwie węglowym jest bardzo poważna  tymczasem jednak nasza elektroenergetyka potrzebuje polskiego węgla – wynika z rozmowy BiznesAlert.pl z prof. Władysławem Mielczarskim z Politechniki Łódzkiej.

– Trudna, ale moim zdaniem przejściowo trudna, sytuacja polskich kopalni skłania do poszukiwania różnego rodzaju rozwiązań, nawet tego rodzaju, że elektroenergetyka powinna pomóc polskim kopalniom. Nic bardziej błędnego – mówi dziennikarzowi BiznesAlert prof. Władysław Mielczarski – Byłoby to rozwiązanie pozasystemowe, przynoszące szkody zarówno elektroenergetyce, jak i górnictwu. Elektroenergetyka potrzebuje i będzie potrzebowała polskiego węgla przez co najmniej 50-100 lat. Jednak relacje tych dwóch sektorów powinny opierać się na regułach rynkowych.

Symulacje tzw. Energy-Mix, czyli analizy jakie technologie produkcji energii elektrycznej będą konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski, prowadzone kompleksowym programem komputerowym eMix będącym w posiadaniu Politechniki Łódzkiej wskazują, że w horyzoncie czasowym 2050 – 2080 około 60 proc. energii elektrycznej musi być w Polsce produkowane z węgla kamiennego i brunatnego. Po prostu dlatego, że nie ma alternatywnej technologii. – ocenia profesor – A więc niezależnie od woli politycznej i nakładów finansowych na alternatywne źródła energii węgiel, jest jedynym paliwem, które może zapewnić funkcjonowanie polskiej gospodarki i społeczeństwa w horyzoncie co najmniej do roku 2100.

Nasz rozmówca uważa, że w optymalnym wariancie elektrownie powinny otrzymywać węgiel, a przynajmniej jego znaczną część z polskich kopalni. Oparcie się wyłącznie na imporcie, nawet chwilowo tańszym, będzie prowadzić w dłuższym horyzoncie czasowym do znacznego wzrostu cen węgla i uzależnienia się od dostaw zewnętrznych.

– Z drugiej strony – kontynuuje naukowiec – eksperymenty takie, jak zakup kopalni w Jaworznie przez Południowy Koncern Energetyczny (obecnie w grupie Tauron) oraz zakup niektórych kopalni przez czeskich inwestorów pokazują, że kopalnie węgla w Polsce mogą być konkurencyjne w warunkach rynkowych. Dziś szereg polskich kopalni znajduje się w trudnej sytuacji finansowej spowodowanej brakiem zmian organizacyjnych, ale również nadmierną polityką fiskalną. Polskim kopalniom powinno pomóc państwo, które jest ich właścicielem, poprzez zmianę restrykcyjnej polityki fiskalnej i wprowadzenie daleko idących reform organizacyjnych. Kopalnie muszą działać na rynku konkurencyjnym, a elektroenergetyka powinna kupować węgiel z polskich kopalni, nie dlatego żeby ratować kopalnie, ale dlatego, że jest on bardziej konkurencyjny cenowo.

Kończąc rozmowę prof. Mielczarski podkreśla, że zapewnienie odpowiednich mocy wytwórczych elektrowni i dostaw paliwa powinno być realizowane poprzez systemy rynkowe, w których bezpieczeństwo energetyczne będzie zapewnione, nie poprzez jednostkowe decyzje polityczne, ale poprzez system rynkowy w którym komercyjnym podmiotom będzie opłacało działać w sposób zapewniający bezpieczeństwo energetyczne i ciągłość dostaw energii dla gospodarki i społeczeństwa.

Sytuacja w polskim górnictwie węglowym jest bardzo poważna  tymczasem jednak nasza elektroenergetyka potrzebuje polskiego węgla – wynika z rozmowy BiznesAlert.pl z prof. Władysławem Mielczarskim z Politechniki Łódzkiej.

– Trudna, ale moim zdaniem przejściowo trudna, sytuacja polskich kopalni skłania do poszukiwania różnego rodzaju rozwiązań, nawet tego rodzaju, że elektroenergetyka powinna pomóc polskim kopalniom. Nic bardziej błędnego – mówi dziennikarzowi BiznesAlert prof. Władysław Mielczarski – Byłoby to rozwiązanie pozasystemowe, przynoszące szkody zarówno elektroenergetyce, jak i górnictwu. Elektroenergetyka potrzebuje i będzie potrzebowała polskiego węgla przez co najmniej 50-100 lat. Jednak relacje tych dwóch sektorów powinny opierać się na regułach rynkowych.

Symulacje tzw. Energy-Mix, czyli analizy jakie technologie produkcji energii elektrycznej będą konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski, prowadzone kompleksowym programem komputerowym eMix będącym w posiadaniu Politechniki Łódzkiej wskazują, że w horyzoncie czasowym 2050 – 2080 około 60 proc. energii elektrycznej musi być w Polsce produkowane z węgla kamiennego i brunatnego. Po prostu dlatego, że nie ma alternatywnej technologii. – ocenia profesor – A więc niezależnie od woli politycznej i nakładów finansowych na alternatywne źródła energii węgiel, jest jedynym paliwem, które może zapewnić funkcjonowanie polskiej gospodarki i społeczeństwa w horyzoncie co najmniej do roku 2100.

Nasz rozmówca uważa, że w optymalnym wariancie elektrownie powinny otrzymywać węgiel, a przynajmniej jego znaczną część z polskich kopalni. Oparcie się wyłącznie na imporcie, nawet chwilowo tańszym, będzie prowadzić w dłuższym horyzoncie czasowym do znacznego wzrostu cen węgla i uzależnienia się od dostaw zewnętrznych.

– Z drugiej strony – kontynuuje naukowiec – eksperymenty takie, jak zakup kopalni w Jaworznie przez Południowy Koncern Energetyczny (obecnie w grupie Tauron) oraz zakup niektórych kopalni przez czeskich inwestorów pokazują, że kopalnie węgla w Polsce mogą być konkurencyjne w warunkach rynkowych. Dziś szereg polskich kopalni znajduje się w trudnej sytuacji finansowej spowodowanej brakiem zmian organizacyjnych, ale również nadmierną polityką fiskalną. Polskim kopalniom powinno pomóc państwo, które jest ich właścicielem, poprzez zmianę restrykcyjnej polityki fiskalnej i wprowadzenie daleko idących reform organizacyjnych. Kopalnie muszą działać na rynku konkurencyjnym, a elektroenergetyka powinna kupować węgiel z polskich kopalni, nie dlatego żeby ratować kopalnie, ale dlatego, że jest on bardziej konkurencyjny cenowo.

Kończąc rozmowę prof. Mielczarski podkreśla, że zapewnienie odpowiednich mocy wytwórczych elektrowni i dostaw paliwa powinno być realizowane poprzez systemy rynkowe, w których bezpieczeństwo energetyczne będzie zapewnione, nie poprzez jednostkowe decyzje polityczne, ale poprzez system rynkowy w którym komercyjnym podmiotom będzie opłacało działać w sposób zapewniający bezpieczeństwo energetyczne i ciągłość dostaw energii dla gospodarki i społeczeństwa.

Najnowsze artykuły