Szefowie dyplomacji Polski i Stanów Zjednoczonych 28 grudnia na prośbę strony amerykańskiej rozmawiali na temat bezpieczeństwa w Europie, w tym o eskalacji działań Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy, a także podtrzymywaniu przez Białoruś ataku hybrydowego przy granicy z Polską.
Sekretarz Blinken powtórzył słowa prezydenta Bidena o zdecydowanej reakcji USA i sojuszników w przypadku rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Odnosząc się do sytuacji na Ukrainie i Białorusi sekretarz Blinken podkreślił rolę bliskiej współpracy sojuszniczej w ramach OBWE, po objęciu w styczniu 2022 roku rocznego przewodnictwa Polski w pracach organizacji. Rozmówcy zaznaczyli potrzebę skoordynowanych działań wspierających suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy oraz potwierdzili, że jakakolwiek dalsza rosyjska agresja militarna na Ukrainę spotka się z poważnymi konsekwencjami wobec Federacji Rosyjskiej.
– Konieczne jest zachowanie jedności, spójności i solidarności społeczności międzynarodowej wobec agresywnej postawy Kremla – uwypuklił szef polskiej dyplomacji. Ministrowie zgodzili się także, że dialog ze stroną rosyjską musi opierać się o dwa równoważne filary: dyplomację i odstraszanie, bazować na zasadzie wzajemności, uwzględniać nasze obawy dotyczące działań Rosji, a także odbywać się w ścisłej i pełnej koordynacji między sojusznikami.
30 grudnia dojdzie do drugiej w ostatnich tygodniach rozmowy prezydentów Rosji i USA. Na początku stycznia ma dojść z kolei do spotkania w ramach szczytu NATO-Rosja. Pierwszego od 2019 roku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych/Mariusz Marszałkowski
Małecki: Zachód nie może sprowadzić Rosji do narożnika (ROZMOWA)
