Bezzałogowe systemy nawodne i podwodne stają się kluczowym narzędziem nie tylko w cywilnym monitoringu akwenów. Przede wszystkim w nowoczesnej wojnie morskiej. Ukraina wykorzystuje je do przełomowych uderzeń na rosyjską flotę. Polska rozważa współpracę w zakresie produkcji i technologii. Oto jak drony morskie rewolucjonizują bezpieczeństwo, obronność i przemysł.
Drony morskie to szeroka kategoria bezzałogowych jednostek operujących na wodzie (USV), pod wodą (UUV). Działają także na jej powierzchni i w powietrzu. W zależności od konstrukcji, mogą pełnić różnorodne funkcje: od patrolowania i rozpoznania, przez trałowanie min i inspekcje infrastruktury, po zadania stricte bojowe. Dotyczy to także ataków na okręty, bazy czy nawet śmigłowce wroga.
Współczesne bezzałogowce wodne łączą w sobie technologie nawigacji satelitarnej, systemy wykrywania zagrożeń, kamery termowizyjne i sonary. Coraz częściej wykorzystują także sztuczną inteligencję, umożliwiającą autonomiczne planowanie i wykonywanie misji.
Ukraina wykorzystuje drony w walce z Rosją
Ukraina jest światowym pionierem w ofensywnym wykorzystaniu morskich dronów. Bezzałogowe systemy typu Magura V5 i nowy Katran od firmy Military Armoured Company HUB zrewolucjonizowały podejście do walki morskiej. Katran to prawdziwy kombajn wojenny – uzbrojony w torpedy, karabiny maszynowe, przeciwlotnicze rakiety i systemy rozpoznawcze. Jego zasięg przekracza 1000 km.
Do jednego z najgłośniejszych przypadków użycia tych systemów doszło u wybrzeży Krymu. Ukraińskie Magury V5 wyposażone w zmodyfikowane pociski R-73 zestrzeliły rosyjski śmigłowiec Mi-8. To był pierwszy na świecie potwierdzony przypadek zniszczenia statku powietrznego przez morski dron. Systemy te nie tylko prowadzą rozpoznanie, ale realnie zmieniają sytuację na froncie. Rażą statki, samoloty i infrastrukturę portową.
Drony na służbie w marynarkach świata
Koncepcję zbrojnych morskich dronów rozwijają również USA, Izrael, Korea Południowa czy Wielka Brytania. Podczas MADEX 2025 koreańska Grupa Hanwha zaprezentowała Combat USV – bezzałogowy okręt o długości 35 m. Jest wyposażony w system zarządzania walką (CMS), sztuczną inteligencję, system uzbrojenia artyleryjskiego. Ma także możliwość działania w trybie roju.
Obok dużych jednostek trwają również prace nad morskimi dronami amunicją krążącą (loitering USV). Te mniejsze jednostki, jak Attacker USV, mogą działać samodzielnie lub w grupie. Potrafią przekazywać dane w czasie rzeczywistym i wykonywać uderzenia na małych i średnich dystansach. Są wspierane przez satelity LEO.
Polska i Ukraina – wspólny front technologiczny
Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) potwierdziła gotowość do współpracy z Ukrainą w zakresie technologii bezzałogowych, zarówno powietrznych, jak i morskich. Według wiceprezesa PGZ, rozmowy obejmują możliwość wspólnej produkcji ukraińskich systemów w Polsce – w bezpiecznym środowisku przemysłowym. Szczególnym obszarem zainteresowania są technologie rakietowe oraz drony ofensywne nowej generacji.
Choć Polska nie posiada jeszcze zaawansowanego, rodzimego programu dronów morskich na miarę ukraińskich Magur czy amerykańskich Sea Hunterów, potencjał kooperacyjny oraz przemysłowy istnieje. Przykładem są działania firm prywatnych i instytutów badawczych. Również inwestycje w technologie antydronowe i sensoryczne mają znaczenie.
Zastosowanie cywilne
Drony morskie wykorzystywane są również w branży cywilnej. W Kanadzie bezzałogowe helikoptery prowadzą obserwacje lodów w Arktyce, a w Japonii i Korei Południowej monitorują ruch statków wokół portów. Amerykańska straż przybrzeżna analizuje możliwość szerokiego wdrożenia systemów bezzałogowych do ochrony wybrzeży i przeciwdziałania przestępczości morskiej.
Firmy energetyczne, takie jak Chevron czy BP, wykorzystują drony do monitorowania platform wiertniczych. Z kolei naukowcy wykorzystują je do badania stanu oceanów, poziomu zanieczyszczeń i migracji gatunków morskich. Drony z kamerami termowizyjnymi służą także w akcjach ratownictwa wodnego i poszukiwania osób zaginionych.
Przyszłość bezzałogowych jednostek morskich to większa autonomia oraz integracja z systemami AI. Ważna jest również zdolność do działania w sieci (C4ISR) oraz efektywność w trudnych warunkach atmosferycznych. Zwiększenie zasięgu, wytrzymałości i możliwości ofensywnych sprawia, że drony będą mogły pełnić rolę równoważną z załogowymi jednostkami marynarki.
Według ekspertów NATO, nadchodząca dekada przyniesie przejście od testów i pojedynczych operacji do pełnowymiarowych flot dronów morskich wspierających siły nawodne. Polska, dzięki współpracy z Ukrainą i własnemu przemysłowi zbrojeniowemu, może odegrać w tym procesie istotną rolę.
Defence 24 /PAP / kaspersky / dronenews / HUR / Hanna Czarnecka