Znamy potencjalny udział polskich firm w budowie łańcucha dostaw na potrzeby offshore

14 maja 2021, 17:30 Alert

Jak dotąd Prezes URE wydał pięć decyzji w sprawie przyznania prawa do pokrycia ujemnego salda dla energii elektrycznej wyprodukowanej w morskich farmach wiatrowych i dla tych projektów są dostępne plany łańcucha dostaw. Wynika z nich, że wszystkie spółki planują wykorzystać port w Polsce jako jednostkę instalacyjną. Obecnie żaden z portów nie spełnia wymagań w stu procentach. Jednocześnie inwestorzy obliczają udział polskich firm w łańcuchu dostaw od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.

Morska farma wiatrowa. Podstacja. Anholt/Dania. Fot. BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki
Morska farma wiatrowa. Podstacja. Anholt/Dania. Fot. BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki

Plany łańcucha dostaw

Polski ustawodawca zobowiązał wytwórców energii z wiatru na morzu, ubiegających się o uzyskanie prawa do pokrycia ujemnego salda, do opracowania planu łańcucha dostaw materiałów i usług. Celem tych regulacji jest wspieranie wymiany informacji pomiędzy podmiotami planującymi inwestycje w morskie farmy wiatrowe a przedsiębiorcami, którzy mogliby świadczyć usługi i dostawy na ich rzecz. Takie zachęty mają przyczynić się do realizacji inwestycji w sposób efektywny, zarówno ekonomicznie, jak i organizacyjnie, a także skutkować tworzeniem miejsc pracy na lokalnych rynkach oraz przyspieszyć transfer umiejętności i technologii.

Przygotowywanie oraz upublicznianie planów ma na celu stymulowanie rozwoju krajowego sektora usług związanych z morską energetyką wiatrową oraz zapewnienie transparentności procesów inwestycyjnych. URE opublikował plany łańcucha dostaw materiałów i usług przedstawione przez wytwórców (z zachowaniem tajemnicy przedsiębiorstw). Jak dotąd upublicznione zostały plany pięciu projektów:

· MFW Bałtyk III Sp. z o. o.

· MFW Bałtyk II Sp. z o.o.

· Elektrownia Wiatrowa Baltica – 3 spółka z o.o.

· Elektrownia Wiatrowa Baltica – 2 spółka z o.o.

· Baltic Trade and Invest Sp. z o.o.

Plan łańcucha dostaw opisuje podejście inwestorów do przygotowania dostaw komponentów planowanej inwestycji i usług niezbędnych do jej realizacji i obsługi. Głównym celem planów jest stworzenie łańcucha dostaw zapewniającego terminową i bezpieczną realizację projektów po cenach gwarantujących dodatni wynik finansowy inwestycji, przy jednoczesnym uniknięciu nadmiernych, nieuzasadnionych kosztów dla odbiorców energii.

Polskie porty tak, ale…

Wszyscy deweloperzy projektu, a więc RWE, Polenergia i Equinor a także Polska Grupa Energetyczna i Orsred chcą wykorzystać do budowy porty w Polsce. – Na podstawie zesłanych danych ankietowych, w chwili złożenia Wniosku żaden z polskich portów nie spełnia kompletnej listy wymagań stawianych potencjalnej bazie instalacyjnej. W ocenie Spółki jako ewentualny port instalacyjny dla obsługi MFW Bałtyk III, największym potencjałem dysponują porty w Gdyni, Świnoujściu oraz w Gdańsku – podkreśla Polenergia i Eqiunor.

Łańcuch dostaw będzie ograniczony

Spółki te przeanalizowały możliwości i potencjał polskich dostaw lokalnych i oszacowała, że udział krajowych dostawców i poddostawców w Projekcie może osiągnąć poziom od 23 procent do 38 procent. (…) – Mimo wysokich ambicji w zakresie udziału krajowych dostaw i usług, biorąc pod uwagę wyniki przeprowadzonego dialogu, a także najnowszych analiz branżowych, gotowość polskich firm do udziału w łańcuchu dostaw dla pierwszych projektów MFW wskazuje na dolne granice tego przedziału. Czynnikiem ograniczającym jest plan zastosowania turbin w klasie 12 MW lub więcej, dla których realizacji i obsługi brak jest obecnie krajowego potencjału produkcyjnego, a jego uruchomienie wymaga czasu i istotnych nakładów inwestycyjnych – czytamy. Polska Grupa Energetyczna także liczy na jak najwyższy udział krajowych dostawców.

Urząd Regulacji Energetyki/Bartłomiej Sawicki

URE zatwierdził trzy projekty przepustowości przyrostowej dla połączeń międzysystemowych