Moskwik: Niskie ceny ropy wpłyną na rewolucję łupkową

24 listopada 2015, 16:20 Energetyka

KOMENTARZ

Kamil Moskwik

Współpracownik

BiznesAlert.pl

Niskie ceny ropy naftowej powodują obniżanie budżetów firm amerykańskich zajmujących się wydobyciem ropy ze złóż łupkowych. Największe firmy z branży zapowiedziały redukcję wydatków w 2016 r. oscylującą w granicach 30-40%. [1]

Według większości analityków granica opłacalności wydobycia ropy łupkowej w Stanach Zjednoczonych znajduje się w granicach od 60 do 80 dol. za baryłkę. Nie zapominajmy jednak o znaczeniu innowacyjności technologicznej, która sprawiła, że produkcja surowca jest bardziej wydajna. Wiele „łupkowych regionów” przetrwało pięćdziesięcioprocentowy spadek cen ropy w ciągu jednego roku.

100

Rys.1 Korelacja liczby odwiertów w regionie Permian z ceną ropy naftowej WTI

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z EIA.gov

Analiza powyższego wykresu pozwala zaobserwować korelację jaka występuje pomiędzy cenami ropy naftowej a liczbą aktywnych odwiertów w regionie Permian, który został wybrany do analizy. Liczba wiertnic w regionie spadła od stycznia do października 2015 roku o 43 proc., natomiast poziom wydobycia z łupków nie uległ obniżeniu. Przyczyną jest podniesienie wydajności oraz cięcie kosztów dzięki skoncentrowaniu wydobycia na najlepiej rozeznanych i najbardziej produktywnych polach i formacjach. Ważnym jest także postęp technologiczny – doskonalenie wierceń, prowadzenie z jednego odwiertu pionowego większej liczby odwiertów poziomych oraz skuteczniejsze szczelinowanie. Warto dodać, że wydobycie ropy reaguje mniej elastycznie na obniżkę cen surowca niż wydobycie gazu. [2]

200

Rys.2 Porównanie Liczby aktywnych odwiertów z całkowitą produkcją ropy z łupków w regionie Permian

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z EIA.gov

Ciekawą rzecz powiedział Harold Hamm – Dyrektor Naczelny Continental Resources – „gwałtowny spadek cen ropy daje świetną możliwość do usprawnienia wydobycia, celem wyższej wydajności” [3]

Niskie ceny ropy naftowej wpływają na słabe wyniki finansowe koncernów paliwowych. Włoski koncern Energetyczny ENI, brytyjskie Group BG i BP; francuski Total oraz Royal Dutch Shell ujawniają słabe wyniki finansowe za trzeci kwartał, średnia przychodów jest niższa o 30 proc. niż w II kwartale. Warto także podkreślić, że Royal Dutch Shell, Exxon Mobil, Chevron oraz BP zanotowały spadek zysków o około 70 proc.  w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Ciekawostką jest fakt, że światowe koncerny naftowe pomimo spadku cen ropy naftowej i gorszych wyników finansowych wypłacają większe dywidendy dla swoich udziałowców niż przez załamaniem na rynku surowcowym. Wzrost wypłaconych dywidend, w pewnym stopniu zahamował spadek notowań akcji spółek, przeciwny krok, zakładający wstrzymanie wypłat dla akcjonariuszy ze względu na gorsze wyniki finansowe mógłby doprowadzić do wyprzedaży udziałów, ponieważ spółki z sektora energetycznego nie mogą skusić inwestorów prognozą wzrostu w przyszłości.[4]

Generalnie ujmując, wydobycie ropy w USA spadło w wyniku obniżenia cen ropy o 50 proc. od czerwca 2014 r. Skutkuje to redukcją budżetów wśród światowych koncernów naftowych w 2016 r. oraz wyhamowaniem inwestycji. Warto przytoczyć przykład Shella, który wycofał się z inwestycji w piaski bitumiczne w Zachodniej Kanadzie. Spółka wydała na projekt około 2 mld dol.  Niskie ceny ropy naftowej będą utrzymywały się przez najbliższe lata ze względu na wysoką podaż i obniżający się popyt w państwach wysoko rozwiniętych.

[1] http://www.reuters.com/article/2015/09/10/oil-usa-spending-idUSL1N11F1T520150910#xJkJyg46B4j67TJw.97

[2] https://biznesalert.pl/usa-wydobycie-ropy-lupkowej-spada-a-gazu-lupkowego-rosnie/

[3] http://asia.nikkei.com/Markets/Commodities/Low-oil-prices-reshaping-the-world-economy

[4] http://tradebeat.pl/ropa-w-d-l-a-dywidendy-w-g-r/