– Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego powstaje po to, byśmy my jako spółki mogli bardziej inwestować w OZE. Naszym celem jest rozwój OZE, jesteśmy tu liderem. W 2026 roku popłynie pierwszy prąd z offshore, wszystko idzie zgodnie z planem. Pojawiły się ryzyka zerwania łańcuchów dostaw, ale sytuacja się stabilizuje – zapewnił prezes PGE Wojciech Dąbrowski podczas Kongresu 590.
– NABE to projekt rządowy, my jako PGE przy współudziale Enei, Energi i Tauronu go wspierdamy. Inwazja Rosji na Ukrainie pokazuje jak ważne są własne źródła. NABE będzie zapewniało podstawę w systemie energetycznym aż do powstania atomu – powiedział Wojciech Dąbrowski w trakcie Kongresu 590.
– Jeśli chodzi o dystrybucję, w debacie publicznej zapominamy o tym aspekcie. Pamiętajmy, że to za pośrednictwem sieci przesyłamy energię do klientów, to nieodłączny element bezpieczeństwa energetycznego. Planujemy w najbliższych latach miliardowe inwestycje w modernizację sieci, by obsłużyć przyrastającą liczbę klientów. Jako cała branża mamy do czynienia z rekordowymi przyłączeniami nowych klientów – zaznaczył.
Prezes PGE dodał, że NABE powstaje również po to, aby spółki mogły więcej inwestować w OZE. – Naszym celem jest rozwój OZE, jesteśmy tu liderem. W 2026 roku popłynie pierwszy prąd z offshore, wszystko idzie zgodnie z planem. Pojawiły się ryzyka zerwania łańcuchów dostaw, ale sytuacja się stabilizuje. Dzisiaj dużo się mówi o powrocie do węgla, ale trzeba pamiętać, że jeśli chcemy być bezpieczni trzeba przeprowadzić transformację sprawiedliwie. Wojna w Ukrainie pokazała, że trzeba przemyśleć europejską transformację energetyczną, również w Niemczech i Holandii wracają do pracy elektrownie węglowe. Polska jest na 9. miejscu w emisjach CO2 na obywatela w Europie – powiedział.
– Paradoksalnie powstanie NABE wynika z prostej potrzeby możliwości inwestycyjnych grup energetycznych. Nadrzędnym celem jest utrzymanie polskiej energetyki w polskich rękach. Od transformacji nie ma odwrotu, musimy się rozwijać, a na to potrzebujemy pieniędzy, i do tego nie możemy mieć w swoim portfolio węgla. To doprowadziło do podjęcia decyzji przez polski rząd o utworzeniu NABE. Wicepremier Sasin podjął decyzję o rozpoczęciu tego projektu. NABE będzie podmiotem kodeksu handlowego, i będzie zapeniał Polsce bezpieczeństwo energetyczne. Będzie skupiała wszystkie elektrownie opalane węglem kamiennym i brunatnym. Życzymy naszym kolegom z innych grup energetycznych, by zbudowały SMR, my się skupiamy na offshore na Bałtyku. Żeby móc to zrealizować, musimy mieć środki finansowe, które pozyskamy po wydzieleniu aktywów węglowych. To, co dzisiaj robi Putin doprowadziło do poważnego kryzysu energetycznego, którego końca nie widać. My jesteśmy przygotowani na zimę, zapewnimy bezpieczeństwo energetyczne Polakom. Problem mają ciepłownie, zadeklarowaliśmy dla nich pomoc dzięki paliwom z importu. Dzisiaj ceny węgla szaleją, muszą one spaść – powiedział Dąbrowski podczas Kongresu 590.
Opracowali Michał Perzyński i Jędrzej Stachura
AKTUALIZACJA: 22 czerwca 2022 r., godz. 15.15; dodano wypowiedź W. Dąbrowskiego z panelu poświęconego NABE
Topolski: Wydzielenie aktywów do NABE sprawi, że Tauron będzie mógł inwestować więcej