Naftogaz: Nord Stream 2 to koń trojański Europy

8 kwietnia 2016, 16:00 Alert

(ZN.ua/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Nord Stream AG

Projekt gazociągu Nord Stream 2 jest dla Europy ,,koniem trojańskim”, uważa prezes ukraińskiego Naftogazu Andriej Koboliew.

– Nord Stream jak koń trojański ma w sobie ukryty prezent – został stworzony po to aby osłabić UE- powiedział podczas konferencji ,,Nord Stream 2 – Unia Energetyczna na rozdrożu”, która odbyła się 8 kwietnia w Brukseli.

Jak podkreślał prezes Naftogazu nowy gazociąg w żaden sposób nie przyczyni się do dywersyfikacji dostaw gazu do UE ponieważ nie jest związane z nowym źródłem gazu a ze zwiększeniem dostaw rosyjskiego gazu. W przypadku realizacji projektu jedynie przesył gazu zostanie przekierowany do Niemiec zamiast do państw Europy Środkowo-Wschodniej.

– Taka zmiana w krajobrazie rynku gazowego stworzy dla Gazpromu nowe możliwości nadużywania swojej pozycji dominującej na rynku szkodząc bezpieczeństwu energetycznemu UE – podkreśla Koboliew.

Przypomnijmy, że od dłuższego czasu polskie władze, prezydent i MSZ, wyrażały wielokrotnie krytykę pod adresem tej inwestycji, która w założeniu ma doprowadzić do powstania trzeciej oraz czwartej nitki gazociągu Nord Stream z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Zdaniem Polaków, Włochów i części nacji Europy Środkowo-Wschodniej Nord Stream 2 jest niezgodny z celami Unii Europejskiej, zagraża rozwojowi rynku w regionie, gruntuje dominację Gazpromu na rynku.

Polska jest także sygnatariuszem listu europejskiej dziewiątki skierowanego do przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana-Claudea Junckera w którym państwa bałtyckie, Grupa Wyszehradzka, a także Rumunia i Chorwacja wyraziły swój zdecydowany sprzeciw wobec rozbudowy biegnącego po dnie Morza Bałtyckiego rosyjskiego gazociągu twierdząc, że doprowadzi on do ,,destabilizacji geopolitycznej”.