Naftowy król nie poprowadzi Trumpowi polityki energetycznej
Biznesmen z branży naftowej Harold Hamm odmówił prezydentowi-elektowi USA przyjęcia stanowiska sekretarza energii.
Prezes Continental Resources, którego majątek jest szacowany na 13,8 mld dolarów doradzał Donaldowi Trumpowi w okresie kampanii wyborczej. Był wskazywany jako potencjalny kandydat na stanowisko sekretarza energii, ale w rozmowie z Fox Business Network powiedział, że „nie zastanawia się” nad przyjęciem propozycji. Dodał, że woli doradzać Trumpowi z zaplecza i jest pewien, że za w czasie jego prezydentury sektor węglowodorowy w USA będzie kwitł, ciesząc się rozluźnieniem gorsetu regulacyjnego.
Hamm i Trump krytykowali ograniczenia zastosowania technologii hydraulicznego szczelinowania, dzięki której była możliwa łupkowa rewolucja, czyli skokowy wzrost wydobycia węglowodorów ze złóż łupkowych w USA notowany od 2008 roku. Donald Trump zamierza zrezygnować z regulacji ograniczających poszukiwanie surowców w Arktyce. Opowiada się za liberalizacją eksportu ropy i gazu z USA.
OilPrice.com
