Według Piotra Naimskiego oczyszczanie polskiego systemu przesyłu ropy z zanieczyszczonego surowca z Rosji potrwa jeszcze najkrócej pół roku.
– Zanieczyszczenie polskiego systemu związkami chloru jest bardzo poważne. PERN na bieżąco jest w stanie dostarczać czystą ropę, ale elastyczność systemu magazynowego jest ograniczona. Jego oczyszczenie zajmie mam miesiące, minimum pół roku – przekonywał pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
– Drogą jest rozcieńczanie ropy do akceptowalnego poziomu. Od strony logistycznej system jest bardzo napięty. Inwestycje w krótkim terminie poprawia sytuację jak nowe zbiorniki w Gdańsku w przyszłym roku, ale skutki tej katastrofy będą długofalowe. Straty są w tej chwili szacowane. Miejmy nadzieję, że zostaną one zrekompensowane – powiedział minister.