– Porozumienie paryskie to bardzo duży sukces rządu i ministerstwa środowiska. W kontekście negocjacji i ratyfikacji porozumienia przez UE Polska uzyskała zrozumienie dla specyficznej sytuacji sektora energetycznego opartego na węglu. Widocznym tego znakiem jest fakt, że będzie ponownie otwarta dyskusja nad kształtem polityki klimatycznej, a w szczególności reżimu emisyjnego podczas Rady Europejskiej w marcu przyszłego roku. To daje nam przestrzeń do rozmów i negocjacji, oraz formalnego postawienia tej kwestii raz jeszcze – podkreślił minister.
– Polityka klimatyczna to bardzo skomplikowany obraz. Z jednej strony jest pula darmowych emisji, a z drugiej derogacje ze strony dyrektywy ETS, a z trzeciej strony jest kwestia uwzględnienia w bilansie Co2 pochłaniania przez lasy. Było to ważnym elementem podczas rozmów w Paryżu. Sądzę, że w latach 2020 – 2040 będziemy mieli w dalszym ciągu do czynienia z tymi elementami, a równowaga między nimi to przedmiot dyskusji, która się toczy, a w marcu czekać nas ważny okres decyzji – przypomniał minister.
– W naszej strategii zakładamy, że jak najszybciej jak to możliwe chcemy zastąpić te bloki energetyczne, które są oparte na węglu kamiennym nowoczesnymi jednostkami. Naszym celem strategicznym jest wymiana starych technologii węglowych na nowe, bardziej efektywne technologie. Obecnie mamy ok. 20 GW mocy. Chcemy w ciągu w najbliższych 5- 7 lat zastąpić wyeksploatowane jednostki nowymi. Nie mamy w planach budowie więcej takich bloków jak tylko wymiana dotychczasowych. Jeśli zastąpimy stare bloki nowymi, uwzględniając nowoczesne Opole czy Kozienice, Jaworzno, jeśli będziemy dysponować 20 GW opartymi o nowoczesne technologie to zapewni to Polsce bezpieczeństwo .Mamy oczywiście możliwość uzupełnienie naszych potrzeb innymi możliwościami ale podstawą naszego bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej będzie energetyka oparta na węglu. W okolicach 2022/2023 roku powinniśmy mieć ok. 12 GW energii wytwarzanej w nowoczesny sposób. To jest jednak proces. Takie projekty można przywracać do strategii firm, przykładem jest Ostrołęka będąca w planach Energii – podkreślił minister Naimski.
Przed decyzją o elektrowni jądrowej kluczowa jest decyzja o modelu finansowania. W kwestii budowy elektrowni jądrowej Pior Naimski podkreślił, że decyzja zostanie podjęta, kiedy będziemy pewni co do źródła finansowania i optymalnym modelu finansowania. – Musimy być przekonani, że jest to możliwe i korzystne dla kraju w perspektywie ok.60 lat bo taki jest okres funkcjonowania elektrowni jądrowej. Jeśli my decydenci będziemy pewni to wówczas będziemy do tego przekonywać Polaków – podkreślił Piotr Naimski.
