– Jesteśmy przygotowani, aby w roku 2022 roku całkowicie uniezależnić się od rosyjskich dostaw gazu do Polski. Inwestycje, które rozpoczęliśmy w 2016 roku, choć to nie pierwszy raz, kiedy rozpoczynaliśmy pracę na rzecz uniezależnienia od gazu rosyjskiego. Prace prowadzone przez sześć lat są w tym roku kończone zgodnie z harmonogramem i bez opóźnień – powiedział Piotr Naimski.
– W tym roku w październiku gazociąg, który łączy nas z Norwegią będzie oddany do użytku. Gazoport został rozbudowany już w pierwszym etapie. Ma możliwość przyjmowania 6,3 mld m sześc. gazu rocznie. Gazociąg z Norwegii to 10 mld m sześc. Kontrakt gazowy długoterminowy rosyjski wygasa w tym roku, ale na to nakłada się bieżąca sytuacja wojenna na Ukrainie. Jeżeli taka decyzja zapadnie jesteśmy w stanie odciąć się od tych dostaw w każdym momencie, a także jesteśmy gotowi na działania strony rosyjskiej, która może brać pod uwagę przerwę dostaw – ocenił Naimski. – Wydaje się, że Polska jest z tego punktu widzenia w znacznie lepszej sytuacji niż wiele krajów odbierających rosyjski gaz. Prowadzimy strategię dywersyfikacji w sposób zorganizowany i dzięki ciągłości władzy w Polsce w ostatnich sześciu latach rząd Prawa i Sprawiedliwości jest niezwykle konsekwentny w tej sprawie i to przyniosło owoce.
– Europa nie jest gotowa do nagłej zmiany kierunków dostaw i stąd biorą się problemy polityczne z tym związane – przyznał gość Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2022.
Opracował Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Turbodywersyfikacja wobec inwazji Rosji na Ukrainie (ANALIZA)