Najwięksi gracze naftowi nie chcą ograniczać wydobycia

19 lutego 2016, 06:00 Alert

(Reuters/RIA Novosti/Kommiersant/Interfax/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

ropa

Zdaniem saudyjskiego ministra spraw zagranicznych Adela al-Jubeira, Rijad ,,nie jest gotowy” do redukcji wydobycia ropy naftowej.

– Jeśli pozostali wydobywcy chcą ograniczyć bądź zamrozić poziom wydobycia ropy, może to zmniejszyć nadpodaż, aczkolwiek Arabia Saudyjska nie jest przygotowana na zmniejszenie produkcji – stwierdził w wywiadzie dla AFP al-Jubeir.

Cena ropy będzie dyktowana przez popyt i podaż, oraz przez siły rynkowe. Królestwo Arabii Saudyjskiej będzie broniło swoich udziałów i to musimy podkreślić – dodał.

Jak wynika z danych Joint Organization Data Initiative (JODI), w 2015 roku Rijad zwiększył eksport ropy o 4 procent do 7,39 mln baryłek dziennie, w porównaniu z 7,11 mln baryłkami dziennie w 2014 roku. W grudniu ubiegłego roku eksport wyniósł 7,5 mln baryłek dziennie wobec 7,7 mln baryłek dziennie w listopadzie.

W grudniu Saudyjczycy wydobywali dziennie 10,1 mln baryłek dziennie wobec 10 mln, które były osiągane przez 10 miesięcy z rzędu. W listopadzie wskaźnik ten wyniósł 10,186 mln baryłek dziennie.

Od listopada 2014 roku wydobycie ropy w Arabii Saudyjskiej wzrosło o 5,6 procent a eksport o 2,6 procent.

Jak informował 16 lutego BiznesAlert.pl podczas spotkania Arabii Saudyjskiej, Kataru, Rosji i Wenezueli w Doha doszło do uzgodnienia planu zamrożenia wydobycia ropy naftowej na poziomie ze stycznia tego roku.

Zdaniem saudyjskiego ministra ropy Aliego al-Naimiego zamrożenie wydobycia surowca przez wspomniane państwa oznacza ,,początek procesu”, w ramach którego w najbliższych miesiącach mogą być podjęte nowe kroki. Jego celem jest ,,stabilizacja i poprawa sytuacji na rynku”.

Załamanie rynku ropy zbliża państwa, które różnią się w pozostałych kwestiach. Spadek dochodów z tytułu sprzedaży ropy dotknął zarówno Moskwę jaki Rijad, Caracas oraz Oslo i to, zdaniem niektórych analityków, zwiększa szanse na umowę nieograniczającą się tylko do sfery naftowej, obejmującą kwestie polityczne takie jak wojny w Syrii i Jemenie.

17 lutego Iran zadeklarował, że będzie się sprzeciwiał każdemu planowi, który godziłby w jego wydobycie ropy naftowej. – Proszenie Iranu o zamrożenie wydobycia jest nielogiczne. Kiedy byliśmy objęci sankcjami, niektóre państwa wzmożyłyprodukcję i to doprowadziło do wzrostu cen – powiedział przedstawiciel irański w kartelu OPEC Mehdi Asali. – W obecnych warunkach, gdy nasze wydobycie jest znacznie poniżej potencjału, nie można oczekiwać, że dodatkowo zmniejszymy jego poziom – dodał.

Jak poinformowała agencja RIA Novosti powołując się na informacje przedstawiciela irackiego ministerstwa ropy Asema Jihada podczas spotkania 17 lutego w Teheranie ministrowie ropy Iranu, Iraku, Wenezueli i Kataru nie byli w stanie dojść do porozumienia w sprawie ,,zamrożenia” w 2016 roku poziomu wydobycia w celu wsparcia cen ale są gotowi do dalszych konsultacji dla znalezienia optymalnych rozwiązań.

Ponadto podczas konferencji Arktika-2016 rosyjski wiceminister energetyki Kirył Mołodcow poinformował, że osiągnięte z OPEC porozumienia o zamrożeniu wydobycia ropy na poziomie ze stycznia. Jednocześnie przedstawiciele rządu nie wykluczają wzrostu wydobycia w Rosji o 1,9 procent do końca roku. Według Mołodcowa w Rosji ,,istnieje tendencja wzrostu wydobycia i możemy ją utrzymać”.