Niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych zamierza wykluczyć firmy chińskie ZTE i Huawei z budowy infrastruktury sieci 5G. Tymczasem Węgrzy wchodzą we współpracę z Huawei, ściągając na siebie krytykę USA.
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Fraser zamierza wykluczyć dostawców z Chin z przetargów na budowę infrastruktury sieci 5G w celu zmniejszenia zależności od Państwa Środka.
Tymczasem węgierska firma 4iG podpisała memorandum o porozumieniu z Huawei. Administracja USA miała skrytykować Budapeszt za wpuszczanie wpływów Chin w sercu Europy. Premier Węgier Wiktor Orban był jedynym przywódcą kraju Unii Europejskiej uczestniczącym w uroczystości dziesięciolecia Inicjatywy Pasa i Szlaku. 4iG rozwija sieci telekomunikacyjne Bałkanów.
Rozwój sieci 5G oznacza cyfryzację życia codziennego na niespotykaną skalę. Rozwiązania 5G pozwolą wdrożyć systemy informacyjne na produktach oraz w otoczeniu wymagające szybszego transferu danych. Jest to jednak również wyzwanie z zakresu bezpieczeństwa, bo wrogie działania mogą doprowadzić do przejęcia danych lub kontroli nad określonymi rozwiązaniami. Unia Europejska zaleca ograniczenie współpracy z dostawcami wysokiego ryzyka, w tym chińskimi Huawei i ZTE. Podobne podejście prezentują USA.
Economic Times / Wojciech Jakóbik