Niemcy i Czechy mają być solidarne, kiedy Putin ostatecznie odetnie gaz

12 lipca 2022, 13:41 Alert

Praga i Berlin zawarły porozumienie o solidarności gazowej. W ramach kontraktu podpisanego przez ministrów, kraje zobowiązały się do pomocy. Niemcy mają przesyłać gaz przez terminal w Holandii. 

Solidarność gazowa Niemiec i Czech

Wczoraj w Pradze niemiecki minister gospodarki i klimatu Robert Habeck i czeski minister przemysłu i handlu Józef Sikula, podpisali porozumienie o solidarności gazowej. Tym samym Niemcy zadeklarowały Czechom zabezpieczenie dostaw gazu, przede wszystkim tego rosyjskiego, dlatego że minister Habeck, ma nadzieję, że za 10 dni znowu popłynie on gazociągiem Nord Stream 1. Aktualnie gazociąg został wyłączony przez Rosjan z powodu awarii sprężarki.

Po zatrzymaniu pracy Nord Stram 1, Federacja Rosyjska przekazała zepsute urządzenie do naprawy Kanadzie. Wywołało to krytykę państw europejskich. Ostatecznie Kanada oddała sprężarkę Rosji, zgodnie z żądaniem Berlina. Powodem takiego działania, było złamanie przez Kanadę sankcji nałożonych na Rosje w odwecie za napaść Putina na Ukrainę.

Zgodnie z podpisaną miedzy państwami umową, w przypadku wstrzymania dostaw z Rosji, Czesi mogą liczyć na niemiecką pomoc w dostarczaniu im gazu ciekłego (LNG), przez terminal w Holandii, bo Pragi nie stać na wydzierżawienie tankowców ani zagranicznych zbiorników magazynowych. – My, ze strony Niemiec, zrobimy to dla Czech – zapewnił niemiecki minister. Podobny kontrakt solidarnościowy Berlin zawarł wcześniej z Kopenhagą. We wtorek, 12 czerwca,  takowy kontrakt ma sygnować w Wiedniu podczas spotkania z austriacką minister energii Leonore Gewessler. Spotkanie odbędzie się w ramach niemieckiej polityki solidarnościowej z sąsiadującymi krajami. Na razie na tej liście nie ma Polski.

Wiwo.de/Dennik.cz/Marek Wieroński

Linde: Niemcy nie chcą transportu ropy na Odrze (ROZMOWA)