AlertEnergetykaGaz.

Związek Niemiec z Huawei to „Nord Stream 2 do kwadratu”. Politycy ostro krytykują decyzję kanclerz Merkel

Niemcy Bundestag Berlin

Bundestag. Fot. Michał Perzyński/BiznesAlert.pl

Niemcy chcą dopuścić Huawei do wdrażania sieci 5G. Podejrzewany o wykorzystywanie technologii do szpiegostwa koncern jest przedmiotem poważnego sporu pomiędzy Waszyngtonem i Pekinem, więc decyzja rządu Merkel ma wyraźny akcent polityczny. Kanclerz Niemiec spotkała się z poważną krytyką ze strony koalicyjnej SPD, teraz na łamach Die Zeit krytykuje ją szef Europejskiej Partii Zielonych Reinhard Bütikofer, zaś w Handelsblatt czytamy krytyczny głos polityków z partii samej Angeli Merkel, CDU.

Bütikofer: Huawei nie jest godne zaufania, są alternatywy

W swoim komentarzu dla Die Zeit Bütikofer (przeciwnik uzależnienia Niemiec od rosyjskiego gazu – red.) pisze, że związek Niemiec z Huawei to „Nord Stream 2 do kwadratu”. – Wspólne w obu przypadkach jest to, że Niemcy – całkowicie niepotrzebne – uzależniają się gospodarczo od autokracji. Stawia to też Niemcy w ostrym kontraście z USA. Ponadto przyczynia się to do podziału Unii Europejskiej w kluczowej dla przyszłości sprawie i osłabia z trudem budowaną pozycję polityczną Europy w świecie – przekonuje Bütikofer. Zaznacza on jednak, że szukanie zbyt wielu analogii pomiędzy dwiema kwestiami byłoby błędne: – Sprawy te różni to, że dzięki Nord Stream 2 pani Merkel utrwaliła rolę paliw kopalnych w energetyce, co jest przestarzałym modelem. Natomiast 5G jest technologią przyszłości, która jest niezwykle ważna dla rdzenia niemieckiej gospodarki, przemysłu wytwórczego i ambicji Przemysłu 4.0 – pisze polityk.

– Po drugie, jeśli naprawdę chcesz trzymać się gazu ziemnego, musisz otworzyć drzwi innym krajom pozaeuropejskim, by nie być zależnym od Putina. Dla kontrastu mamy europejską alternatywę dla wdrażania 5G. Ericsson i Nokia ze Szwecji i Finlandii mogą również zaoferować technologię 5G. Jest to głupia polityka, jeśli rząd federalny nie stosuje takiej alternatywy, ale jednocześnie ostrzega przed uzależnieniem Europy od technologii w stosunku do USA i Chin. Ci, którzy twierdzą, że produkty Huawei mogą być tańsze, mylą strategiczną politykę przemysłową z krótkoterminowymi względami biznesowymi – twierdzi eurodeputowany.

– Kluczowy powód, dla którego nie powinniśmy angażować się we współpracę z Huawei można podsumować jednym zdaniem: chińskie władze zawsze mogą zrobić z Huawei swój instrument. Niektórzy twierdzą, że Huawei jest firmą prywatną. Odpowiedziałbym im, że w Chinach tak nie jest. Partia Komunistyczna, zgodnie z konstytucją i własnym roszczeniem, domaga się wpływu na wszystko, sądy nie są tam niezależne. Kierownictwo partii może przejąć formalnie prywatne firmy kiedykolwiek zechce. Jednocześnie faktyczna struktura własnościowa Huawei jest nieprzejrzysta i istnieją pewne dowody, że jest to własność państwowa – pisze Reinhard Bütikofer.

Głosy z CDU: jesteśmy bezbronni jako państwo i społeczeństwo

Z kolei na łamach dziennika Handelsblatt rozbudowę sieci 5G w Niemczech przez Huawei krytykują prominentny polityk CDU Norbert Röttgen i ekspert CDU ds. cyberbezpieczeństwa Christoph Bernstiel. – Samo zaufanie nie wystarczy przy 5G. Państwo musi także kontrolować wiarygodność dostawcy technologii, zwłaszcza Huawei – przekonują. – W przetargach niezależność firm od obcych rządów jak dotąd nie odgrywała żadnej roli. Tego kluczowego aspektu nie można znaleźć w katalogu bezpieczeństwa rządu federalnego. Pomija to strategiczny zakres rozbudowy sieci 5G: jest to jedna z najważniejszych decyzji na przyszłość, która ma znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego i suwerenności technologicznej Niemiec i Europy – dodają.

– Nowy standard komunikacji mobilnej 5G działa jak rodzaj cyfrowego układu nerwowego dla biznesu, społeczeństwa i państwa. Dlatego bezpieczeństwo systemów jest tak ważne. Większość ekspertów, w tym agencje wywiadowcze zgadzają się, że nie można wykluczyć manipulacji siecią. Ponadto nawet możliwość manipulacji jest siłą. Zagrożenie jest znaczne i sprawia to, że ​​jesteśmy bezbronni jako państwo i społeczeństwo. Jeśli nie możemy kontrolować technologii, 5G staje się kwestią zaufania do producentów i państw stojących za firmami. W odniesieniu do chińskiego dostawcy Huawei, obejmuje to kwestię wiarygodności Komunistycznej Partii Chin. Huawei jest prawnie zobowiązany do współpracy z Komunistyczną Partią Chin. W czasach, gdy Chiny coraz częściej atakują inne państwa, które im się nie podporządkowują, odpowiedź na pytanie, czy ufamy KPCh, musi być zdecydowanie negatywna – piszą Röttgen i Bernstiel.

– Nie można winić operatorów telefonii komórkowych, ponieważ decydują oni w oparciu o kryteria ekonomiczne i niezwiązane z bezpieczeństwem. Obowiązkiem państwa musi być sprawdzenie wiarygodności dostawcy. Aby zmniejszyć zależność od poszczególnych producentów, pomóc może dywersyfikacja dostawców. Nasuwa się również pytanie, czy jako Europejczycy chcemy utrzymać nasze możliwości technologiczne w tym obszarze w perspektywie długoterminowej. W tym celu musimy stworzyć warunki dla ekonomicznego zastosowania know-how. Aspekt bezpieczeństwa w projektowaniu sieci 5G wpływa nie tylko na ogólne warunki życia w Niemczech, ale także na prawo do samostanowienia każdego obywatela. Bundestag jest w stanie wywiązać się ze swojej odpowiedzialności w kontekście zbliżającej się nowelizacji ustawy o telekomunikacji. Należy zdecydować, komu chcemy pozostawić nasz cyfrowy system nerwowy i czy możemy bronić naszej suwerenności technologicznej w perspektywie długoterminowej – przekonują politycy CDU.

Die Zeit/Handelsblatt/Michał Perzyński

Jakóbik: Co łączy Nord Stream 2 i Huawei?


Powiązane artykuły

Elektrownia jądrowa Vogtle z reaktorem AP1000 w USA. Źródło: Westinghouse

Program jądrowy Polski doczekał się konsultacji. Ich finał pod koniec lipca

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że Program polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) trafił do konsultacji publicznych. To dokument kreślący plan budowy, uruchomienia i...
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom przegrał spór z Ukrainą. Miliardowe odszkodowanie

Międzynarodowy trybunał wydał wyrok dotyczący sporu Naftogazu i Gazpromu, dotyczącego przesyłu gazu do Europy. Na rzecz ukraińskiej spółki orzeczono ponad...

Jest zgrzyt na linii prezydent-rząd. „Premier próbuje wymusić podpis”

Jest odpowiedź prezydenta Andrzeja Dudy na decyzję rządu o dołączeniu poprawki w sprawie mechanizmu mrożenia cen energii do nowelizacji ustawy...

Udostępnij:

Facebook X X X