Niemcy inwestują w ochronę morskich farm wiatrowych

31 października 2018, 14:00 Alert

Niemieckie Centrum Aeronautyczne w Bremerhaven otwiera nowy instytut, którego celem będzie ochrona portów i morskich farm wiatrowych przed wypadkami i atakami. Jego pierwszym zakupem będzie bezzałogowy okręt podwodny.

Morskie farmy wiatrowe. Fot. Wikicommons
Morskie farmy wiatrowe. Fot. Wikicommons

Ochrona morskich wiatraków

Niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier tłumaczył, że taka instytucja jest potrzebna ze względu na to, że coraz więcej energii elektrycznej pochodzi z morskich farm wiatrowych. – Dlatego ochrona infrastruktury energetycznej na morzu jest ważna dla gospodarki i obywateli. Chronimy ją nad i pod wodą – mówił.

Bezzałogowy okręt podwodny będzie służył do monitorowania i inspekcji instalacji morskich, które w dobie transformacji energetycznej będą spełniały większą rolę przy stopniowym odchodzeniu od paliw kopalnych. Morskie wiatraki mogą zostać uszkodzone przez kolizje z pływającymi nieopodal statkami, przed czym chronić je będą również czujniki bezpieczeństwa operacyjnego, wykorzystywane również do ochrony przed ewentualnymi atakami terrorystycznymi.

Niemieckie farmy

Pod koniec 2017 r. na niemieckich wodach działały 23 morskie farmy wiatrowe o łącznej mocy ponad 5300 MW. Obecnie trwają prace nad sześcioma innymi projektami o łącznej mocy około 2050 megawatów – w tym w dużej mierze zrealizowana farma wiatrowa Baltic Arkona.

BizzEnergy/Michał Perzyński

Największa farma wiatrowa na niemieckim Bałtyku zaczyna pracę