Szef biura do spraw cyberbezpieczeństwa w Niemczech musi odejść za kontakty z Rosją

10 października 2022, 10:00 Alert

Niemiecka gazeta Handelsblatt spodziewa się dymisji szefa biura do spraw cyberbezpieczeństwa Arne Schönbohm. Wysoki niemiecki urzędnik miał utrzymywać kontakty z kręgami rosyjskiego wywiadu poprzez kontrowersyjne stowarzyszenie „Cyber-Sicherheitsrat Deutschland e.V.”.

Biuro do spraw cyberbezpieczeństwa to niemiecki wyższy organ federalny podlegający federalnemu ministerstwu spraw wewnętrznych. Ma siedzibę w Bonn i odpowiada za kwestie bezpieczeństwa IT.

Niemiecka gazeta Handelsblatt spodziewa się dymisji Arne Schönbohm. Wysoki niemiecki urzędnik miał utrzymywać kontakty z kręgami rosyjskiego wywiadu poprzez kontrowersyjne stowarzyszenie „Cyber-Sicherheitsrat Deutschland e.V.”. Nieoficjalnie w Berlinie podejrzewa się, że stowarzyszenie może być kierowane przez rosyjskie FSB. – Stowarzyszenie to zalicza do grona swoich członków duże i średnie niemieckie przedsiębiorstwa, operatorów infrastruktury krytycznej, a także liczne kraje związkowe i instytucje federalne, ekspertów i decydentów politycznych mających związek z tematem cyberbezpieczeństwa. Na liście członków są m.in. giganci energetyczni EnBW, Eon i Vattenfall, chińska grupa technologiczna Huawei, ale także niemiecki związek zawodowy, związek policji i federalne ministerstwo zdrowia – podaje Handelsblatt.

Schönbohm to postać, która od lat wzbudza kontrowersje wśród niemieckich ekspertów z dziedziny bezpieczeństwa. Między innymi nie widział on problemu co do współpracy z chińskim gigantem Huawei w zakresie rozbudowy sieci 5G.

Aleksandra Fedorska

Chiny są faworytem Ameryki Południowej. Europa i Niemcy pozostają w tyle