Rzecznik ds. polityki gospodarczej grupy parlamentarnej FDP (liberałów) w Bundestagu Reinhard Houben spytany o ewentualny powrót do rozmów z Orlenem na temat kupna udziałów w wschodnioniemieckiej Rafinerii Schwedt, które aktualnie należą do Rosnieftu, ale są zarządzane przez niemiecki rząd, powiedział, że sprzedaż akcji Rosnieftu, która byłaby prawnie możliwa, powinna być ostatecznością.
Na pytanie o stanowisko FDP w sprawie ropy naftowej z Kazachstanu, która w swoim składzie chemicznym okazała się identyczna z ropą rosyjską, poseł do Bundestagu powtórzył właściwie komentarz, który dało już federalne ministerstwo gospodarki, kierowane przez Zielonych. — W następstwie rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie, niemiecki rząd anulował wszystkie dostawy surowców z Rosji. W rezultacie ani jeden niemiecki cent za rosyjską ropę nie wpłynie do kasy wojennej Władimira Putina. To jest podstawa naszej polityki w wymiarze importu surowców. Ze względu na ograniczenia nałożone przez sieć rurociągów, Kazachstan został wybrany jako jeden z nowych dostawców ropy. To, czy ropa dostarczona do Schwedt została faktycznie wydobyta w Kazachstanie, nie może być, według mojej wiedzy, ustalone ze stuprocentową pewnością – przyznał Houben.
Rzecznik ds. polityki gospodarczej grupy parlamentarnej FDP w Bundestagu przekazał BiznesAlert.pl, że nie ma wiedzy dotyczącej specjalnych praw dla Rosnieftu na granicy polsko-niemieckiej. Jest to małoprawdopodobne, bo ministerstwo finansów prowadzone jest przez FDP, a ono odpowiada za służbę celną. Dziennikarze publicznych mediów niemieckich z ARD zwrócili publicznie uwagę na fakt, że ropa dostarczana Rosnieftowi objętemu zarządowi powierniczemu rządu niemieckiego podlega specjalnej procedurze i nie jest kontrolowana na granicy.
Tymczasem ropa dostarczana z Kazachstanu na rzecz Rosnieftu w Schwedt płynie przez Ropociąg Przyjaźń, który wiedzie przez granice polsko-niemiecką. — Obowiązkiem organów celnych jest konsekwentne badanie możliwego obchodzenia sankcji. Służby celne wywiązują się z tego obowiązku – uważa Houben.
Rafineria PCK w Schwedt była do 1 stycznia tego roku w 100 procentach, zależna od rosyjskiej ropy. Niemcy zdecydowały się jednak na dywersyfikację dostaw. Rafineria przerabia około 10 milionów ton ropy rocznie, z czego 8,5 – 9,5 dostarczanych jest przez naftoporty w Rostock i Gdańsku. Niemcy zamówiły w Kazachstanie w bieżącym roku dla Schwedt prawie 1 milion ton ropy.
Grupa parlamentarna FDP w Bundestagu / Aleksandra Fedorska
Spór o pierwokup Rosjan w niemieckiej Rafinerii Schwedt z Polakami na horyzoncie