Energia elektryczna

Niemiec/Smyk: Jak zapewnić Polsce bezpieczeństwo elektroenergetyczne

Panowie Dariusz Niemiec i Michał Smyk są przedstawicielami Prezydium Komitetu Sterującego projektu dot. możliwości zapewnienia bezpieczeństwa energii elektrycznej w Polsce poprzez wprowadzenie rynków mocy i mechanizmów mocowych realizowanego przez TGE.
Debata nt utrzymania bezpieczeństwa energetycznego i realizacji niezbędnych inwestycji w energetyce trwa. Koncepcje rynku mocy miały pojawić się latem bieżącego roku?

Dariusz Niemiec (DN): Prace nad koncepcją wdrożenia mechanizmów mocowych w Polsce, w tym rynku mocy jeszcze trwają. Tuż przed wakacjami zakończył się pierwszy etap analizy, której wynikiem było przedstawienie spójnych wariantów funkcjonowania mechanizmów mocowych w naszym kraju. Po przekrojowym przejrzeniu funkcjonujących w Europie i na Świecie rozwiązań mocowych opracowano dwie alternatywne propozycje – pierwsza to scentralizowany rynek mocy wraz z kontraktami różnicowymi, druga to zdecentralizowany rynek mocy również z kontraktami różnicowymi. Finalnym efektem pracy będzie przedstawienie rozwiązania, które naszym zdaniem może być pomocne w realizacji długofalowych celów Polityki Energetycznej Polski oraz w zapewnieniu bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w kraju.

Na czym polegają różnice w proponowanych podejściach do rynku mocy?

DN: Cel obydwu mechanizmów jest taki sam – zapewnienie odpowiedniego poziomu mocy dyspozycyjnej w krajowym systemie energetycznym przy wymaganym poziomie rezerwy – jednak sposób jego realizacji jest nieco odmienny. W modelu scentralizowanym, rozwijanym obecnie np. w Anglii, mamy doczynienia z systemem centralnie sterowanym przez Operatora Przesyłowego, który przeprowadza aukcję na moc. Wydatki na kontraktację mocy są kosztem systemowym pokrywanym przez odbiorców końcowych płacących opłatę mocową. Natomiast w systemie zdecentralizowanym, który jest wdrażany obecnie np. we Francji, a dyskutowany w Niemczech, obowiązek zapewnienia odpowiedniego poziomu mocy spoczywa na spółkach obracających energią. Sposób rozliczenia jest podobny jak w systemie zielonych certyfikatów, tj. każda ze spółek sprzedających energię odbiorcy finalnemu musi umorzyć odpowiednią liczbę certyfikatów. Obydwa podejścia zapewniają transparentny charakter procesu, konkurencyjność i neutralność technologiczną, co jest bardzo istotne z punktu widzenia wymagań unijnych.

Po co do tego wszystkiego potrzebne są jeszcze kontakty różnicowe?

DN: W Polsce występuje podobnie jak np. w Anglii potrzeba dywersyfikacji paliwowej sektora energetycznego, zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego oraz przełamania impasu inwestycyjnego. Kontrakty różnicowe mogą pomóc w rozwiązywaniu tych problemów, stąd propozycja wprowadzenia ich do projektu zmian w funkcjonowaniu polskiego rynku energii. Podczas gdy rynki mocy pozwalają na utrzymanie w systemie najbardziej efektywnych źródeł wytwarzania energii potrzebnych do zapewnienia bezpiecznej pracy systemu energetycznego, to mogą okazać się niewystarczające jeżeli chodzi o zapewnienie opłacalności budowy nowych- obarczonych ponadprzeciętnym ryzykiem mocy wytwórczych np. w energetykę jądrową, ale także innych, których rozwój jest przewidziany w Polityce Energetycznej Polski.

Jak proponowane mechanizmy mocowe rozpatrywane są w kontekscie przepisów unijnych dotyczących Pomocy Publicznej?

Michał Smyk: Ogólne przepisy dotyczące tej kwestii nie są precyzyjne i były przedmiotem licznych, często różnych interpretacji. Komisja Europejska stara się precyzować swoje stanowisko. Na chwilę obecną Regulacje unijne nie zakazują wdrażania rynku mocy, ale wprowadzają szereg wymogów i kryteriów, które trzeba spełnić. We Francji jest wprowadzany zdecentralizowany model rynku mocy i nie jest traktowany jako pomoc publiczna, a uzgodnienia z Komisją Europejską są już praktycznie zakończone. Angielska koncepcja scentralizowanego rynku mocy również spotkała się z aprobatą Komisji Europejskiej, a prowadzone rozmowy dotyczą już tylko kontraktów różnicowych dla technologii jądrowej.

Jakie są dalsze kroki związane z opracowywanym projektem, kiedy możemy poznać konkretne rozwiązania i kiedy rynek mocy stanie się częścią krajowego modelu rynku?

MS: Obecnie do końca dobiega druga faza projektu czyli przedstawienie szczegółowych rozwiązań rynków mocy i kontraktów różnicowych oraz materiałów dotyczących zmian w regulacjach pozwalających na ich wdrożenie. Pod koniec października bieżącego roku wyniki naszych prac mogłyby zostać przekazane do ministerstwa gospodarki i URE. Wstępny program wdrożenia rynku mocy w Polsce przewiduje zakończenie procesu legislacyjnego w 2015 roku, pierwsze aukcje mogą mieć miejsce 2016 roku z dostawą mocy na 2020 rok.

A co do tego czasu?

MS: W obecnych uwarunkowaniach rynku energii, w szczególności biorąc pod uwagę wiek jednostek wytwórczych, rosnącą produkcję w odnawialnych źródłach energii, wzrost importu energii elektrycznej oraz perspektywę coraz wyższych cen uprawnień do emisji CO2 i ostrzejszych norm środowiskowych, warunkiem koniecznym jest przewidywalność regulacji oraz transparentność rynku. Konieczne zatem jest pilne przystąpienie do prac mających na celu wypracowanie stabilnych i przejrzystych zasad dotyczących usługi operacyjnej rezerwy mocy i innych usług systemowych oraz odpowiednia ich parametryzacja w kontekście zmieniającego się otoczenia.

Źródło: CIRE.PL


Powiązane artykuły

Centrum danych Google. Źródło: Wikimedia

Amerykańskie centra danych na cenzurowanym

Rozwój centrów danych w USA wywiera presję na krajową sieć energetyczną. Zawyżone prognozy, rosnące koszty energii i fikcyjne inwestycje budzą...
Fot. Johan Bros / Pexels.com

Niemcy zagrożone blackoutem. Energiewende na krawędzi

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez firmę ubezpieczeniową iSelect, na które powołuje się bawarski dziennik „Merkur”, Niemcy znalazły się wśród dziesięciu...
Grzegorz Onichimowski. Fot. Polskie Sieci Elektroenergetyczne

Operator sieci szykuje nową strategię. Prezes: Będzie w grudniu

Polskie Sieci Elektroenergetyczne przygotowują aktualizację strategii działania do 2040 roku. Prezes Grzegorz Onichimowski zapowiada nową jakość i elastyczny system elektroenergetyczny...

Udostępnij:

Facebook X X X