W rozmowie z Niemiecką Siecią Redakcyjną (RND) Wolfgang Kubicki, poseł partii FDP i wiceprezydent Bundestagu, zażądał od niemieckiego rządu uruchomienia Nord Stream 2, aby napełnić magazyny gazu w tym kraju. Zdaniem Kubickiego nie ma powodów, aby tego gazociągu nie uruchomić.
– Jeśli w ten sposób dotrze do nas więcej gazu, być może nawet pełna gwarantowana umową ilość, pomoże to zapobiec braku ogrzewania w zimie i poważnym szkodom dla naszego przemysłu – powiedział Kubicki.
Wolfgang Kubicki, który był ściśle związany z FDP w strukturach Szlezwik-Holsztynu i współtworzył politykę tego landu w latach 1992 – 2017, już wielokrotnie zwracał uwagę mediów swoją wyrozumiałościom do Rosji. Jednocześnie Kubicki jest bardzo dobrym marketingowcem ze sporą tendencją do populizmu i dzięki temu wygrał wielokrotnie trudne kampanie wyborcze dla swojej partii w Szlezwik-Holsztynie. Za kulisami mówiło się o nim w Kiel, stolicy tego landu, że jest w stanie dać mediom wszystko co chcą, aby tylko zaistnieć na moment w prasie i telewizji.
Sytuacja tego polityka w strukturach partyjnych jest obecnie bardzo utrudniona, bo FDP po ostatnich wyborach nie jest już częścią rządu landowego w Szlezwik-Holsztynie a poza tym w nowej koalicji rządzącej w Berlinie Christian Lindner radzi sobie w miarę dobrze, nawet bez “mistrza skandalu” Wolfganga Kubickiego.
Aleksandra Fedorska
Niemcy dopłacą do ultradrogiego gazu z własnych portfeli. Rosjanie liczą pieniądze