Niemcy chcą rozmawiać z USA o moratorium na budowę Nord Stream 2 lub układzie o dostawach

14 kwietnia 2021, 06:30 Alert

Minister obrony Niemiec mówiła po spotkaniu z jej amerykańskim odpowiednikiem w Berlinie, że rozważane jest moratorium na budowę Nord Stream 2 albo mechanizm uzależniający wolumen dostaw gazu przez ten gazociąg od postępowania Rosji.

Annegret Kramp-Karrenbauer. Źródło: Wikicommons
Annegret Kramp-Karrenbauer. Źródło: Wikicommons

– Powstaje pytanie w odniesieniu do Nord Stream 2 czy uzasadnione byłoby wprowadzenie moratorium przed ukończeniem tego projektu. Jestem mocno przekonana, że jeśli budowa Nord Stream 2 będzie postępować, ostatecznie wolumen dostaw przez ten gazociąg będzie zależał od postępowania Rosji – powiedziała minister obrony Niemiec Annegret Kramp-Karrenbauer. Zapytana przez dziennikarzy o to, czy należy wprowadzić moratorium na budowę Nord Stream 2 przyznała, że „takie pytanie można sobie zadać”. Jej deklaracja padła niedługo po zapewnieniach USA, że nie wycofają wojsk z Niemiec stacjonujących tam w ramach współpracy w Sojuszu Północnoatlantyckim.

– W sprawie Nord Stream wyraziliśmy nasze stanowisko sprzeciwu wobec niego oraz wpływu, który da faktycznie Rosji, ale nie pozwolimy, aby ta sprawa stanęła na drodze wspaniałych relacji, które mamy z Niemcami, więc będziemy dalej pracować z nimi i resztą sojuszników w regionie na rzecz wzmocnienia naszych sojuszy, i będziemy ruszać naprzód – powiedział sekretarz obrony USA Lloyd Austin.

Wcześniej rzecznik ambasady USA w Niemczech zadeklarował, że Amerykanie wykorzystają wszelkie dostępne narzędzia nacisku by nie dopuścić do ukończenia Nord Stream 2. Jednak w debacie publicznej pojawiły się też głosy za układem pozwalającym dokończyć ten projekt pod pewnymi warunkami. Colin Cleary z Atlantic Council proponuje na przykład powiązanie dostaw przez Nord Stream 2 z sytuacją na wschodzie Ukrainy, gdzie dochodzi do kolejnych incydentów z udziałem sił pod kontrolą Rosji. Przeciwnicy takiego podejścia ostrzegają, że Rosjanie nie przestrzegają układów zawieranych w sprawie dostaw gazu. Przykładem może być niedopełnienie porozumienia o minimalnych dostawach gazu przez Ukrainę przez rosyjski Gazprom w 2020 roku, o którym pisał BiznesAlert.pl.

Tymczasem przed Bramą Brandenburską wyrósł obóz protestujących przeciwko uwięzieniu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, którego stan zdrowia się pogarsza przy braku reakcji władz rosyjskich. Protestujący domagają się między innymi zatrzymania projektu Nord Stream 2. Ostrzegają, że Nawalnego może spotkać los dziennikarki Anny Politkowskiej lub opozycjonisty Borysa Niemcowa zamordowanych przez nieznanych sprawców, jeżeli Berlin nie zareaguje stanowczo na działania Rosji.

Deutsche Presse Agentur/Berliner Zeitung/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czas na moratorium wobec Nord Stream 2. Polacy mogą ujawnić, jak Kreml gra Gazpromem