Analizowane są uwagi do projektu rozporządzenia paliw stałych. Wkrótce mają być znane efekty prac.
– Mamy moment, w którym został (do omówienia – przyp. red.) projekt rozporządzenia. Resort energii zgodził się i przedłużył termin na konsultacje, aby rozszerzyć katalog podmiotów mogących wziąć udział w konsultacjach. Uwagi zostały złożone. Przed nami etap prac rządowych i ucierania treści tego rozporządzenia – powiedział pełnomocnik rządu ds. programu Czyste Powietrze Piotr Woźny podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce „Antysmogowy”.
Jak zaznaczył minister Woźny, rozporządzenie o normach jakości paliw traktuje jako jeden z istotnych elementów mających na celu poprawę jakości powietrza w Polsce. Jako pozostałe filary walki ze smogiem wymienił ustalenie norm emisyjnych dla kotłów oraz uruchomienie programów finansowania ich wymiany.
Według pełnomocnika rządu skuteczna walka ze smogiem wymaga termomodernizacji i wymiany indywidualnych źródeł ciepła. – Chcemy, aby każda złotówka przyczyniła się do osiągnięcia czterech celów, a więc poprawy jakości klimatu, powietrza, likwidacji ubóstwa energetycznego i poprawy efektywności energetycznej – dodał.
Podkreślił, że prowadzi rozmowy z Komisją Europejską na temat możliwości utworzenia osobnego funduszu unijnego dedykowanego walce ze smogiem. – Co sześć tygodni spotykamy się z przedstawicielami Komisji Europejskiej, aby pokazać efekty realizacji Programu Czyste Powietrze. Ma to pomóc uzyskać środki na dokończenie walki ze smogiem – powiedział.
Uwagi krytyczne
Z kolei zastępca dyrektora departamentu górnictwa w ministerstwie energii Jonasz Drabek zaznaczył, że prawo nakłada obowiązek opracowania trzech rozporządzeń tj. wymagań dla paliw stałych, dotyczącego świadectw jakości oraz metod pobierania i badania próbek paliw stałych.
W przypadku rozporządzenia do norm jakość paliw stałych wpłynęło wiele uwag. – 90 proc. z nich było krytycznych. Do pozostałych projektów rozporządzeń było ich zaledwie kilka. Niezależnie od tego czy uwagi napłynęły od samorządów, organizacji czy obywateli każda z uwag będzie rozpatrzona a ministerstwo odniesie się do każdej z nich – mówił.
Smog zabija
W trakcie dyskusji poseł Beata Małecka-Libera z Platformy Obywatelskiej podniosła kwestią związaną z wpływem zanieczyszczeń powietrza na stan zdrowia. – Jest to problem o tyle ważny i palący, że porównując 2016 do 2017 okazuje się, ze wzrost liczby zgonów. Nie ma jednolitej diagnozy dlaczego ale w 2016 odnotowano 33 tys. zgonów, a w styczniu 2017 roku wskaźnik ten wyniósł 44 tys. To ewidentny wzrost. Naukowcy ostrożnie diagnozują ten problem. Nikt nie stawia diagnozy, że to tylko efekt smog. Jednak ten wzrost jest niepokojący – powiedziała.
Zdaniem ministra Woźnego nie ma wątpliwości, że zanieczyszczenie powietrza obniża jakość życia i zdrowia publicznego. W tym kontekście przypomniał o opublikowanym niedawno przez resort przedsiębiorczości i technologii raporcie o skutkach społecznych smogu, w którym wskazano, że w 2016 roku z tego powodu przedwcześnie zmarło 19 tys. osób. – To pierwsza przymiarka jaką zrobiła administracja rządowa, aby zbadać skalę problemu – mówił.
Zapowiedział również przeprowadzenie przez ministerstwo przedsiębiorczości przy współpracy z jednostkami badawczymi badań w dziewięciu jednostkach samorządowych, które notują najwyższe stężenia zanieczyszczeń powietrza.
– Zostanie przeprowadzonych kilkadziesiąt tysięcy badań spirometrycznych, aby móc zbudować informacje o problemie i opracować odpowiednie środki, które pomogą z nim walczyć – powiedział.
Piotr Stępiński