(Oilprice/Reuters/Wojciech Jakóbik)
Jak podaje agencja Reuters, ministerstwo ropy i energetyki Norwegii odmówiło firmom wydobywczym włączenia koncesji wokół Lofotem i Vesteraalen do kolejnej rundy koncesyjnej.
Ministerstwo zdementowało plotki, jakoby rozważało sięgnięcie po złoża na chronionych obszarach Arktyki. – To nigdy nie było tematem naszych rozważań – podaje resort. Przeciwko takiej decyzji protestowali norwescy przedstawiciele Greenpeace.
Górzysty region Lofoten został wyłączony z odwiertów w 2013 roku po porozumieniu rządu w sprawie ochrony tych terenów.
We wrześniu 2017 roku odbywają się wybory parlamentarne w Norwegii. Oslo może obawiać się skutku ewentualnej decyzji o poszukiwaniach w Arktyce dla poparcia społecznego. Protesty Greenpeace zgromadziły setki protestujących w stolicy.
Norwedzy inwestują środki zebrane dzięki sprzedaży węglowodorów w fundusz na rzecz rozwoju nowoczesnych, czystych technologii energetycznych. Do czerwca 2014 roku zgromadzili tam już 890 mld dolarów.