Nvidia łączy sprzęt ze sztuczną inteligencją. Chiny ostrzegają

13 stycznia 2024, 07:15 Alert

Nvidia, jeden z największych producentów układów scalonych na świecie, przedstawiła nową technologię wsparcia dotychczasowych rozwiązań graficznych za pomocą sztucznej inteligencji (AI). Po prezentacji, akcje firmy poszybowały w górę o cztery procent. Jedynym niezadowolonym wydają się być Chiny, które ostrzegają, że sankcje amerykańskie, nałożone przez administrację Joe Bidena na eksport do Państwa Środka, mogą zaszkodzić sprzedaży nowych chipów.

Chip i półprzewodniki. Fot. Freepik
Chip i półprzewodniki. Fot. Freepik

Nvidia zaprezentowała innowacyjne rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji (AI), implementowane w jej kartach graficznych RTX. RTX AI ma umożliwić użytkownikom szybszą i bardziej efektywną pracę oraz bogatszą rozgrywkę. Ma ich wspierać m.in. poprzez poprawę jakości obrazu, wzbogacanie transmisji na żywo czy rozmów głosowych (wirtualne tło, usuwanie szumów) i optymalizację pracy sprzętu. Posłużą do tego narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, takie jak np. NVIDIA Broadcast, NVIDIA AI Workbench, Technologie Max-Q i NVIDIA DLSS.

– RTX AI, czyli zastosowanie sztucznej inteligencji w naszych kartach graficznych, będzie odpowiadać za najbardziej znaczącą zmianę w historii komputerów. Dotyczy to każdej dziedziny, w tym gier i programowania – powiedział Jensen Huang, prezes Nvidii.

– AI to rozwiązanie na trudne chwile, gdy masz wrażenie, że przydałaby Ci się dodatkowa para oczu, rąk lub współpracowników do pomocy. Dzięki dyskretnemu wsparciu AI możesz osiągnąć o wiele więcej i przy okazji mieć się czym pochwalić. […] RTX AI nie tylko zapewnia dodatkowe możliwości podczas gier i tworzenia, ale także podczas kodowania i praktycznie wszystkich innych czynności – tłumaczy amerykańska firma.

W 2023 roku akcje Nvidii plasowały się wysoko w indeksie S&P 500 (Standard & Poor’s 500, czyli lista pięciuset największych korporacji notowanych na giełdach w USA według ich kapitalizacji rynkowej), a nowy rok niesie za sobą wysokie oczekiwania. Po prezentacji nowych rozwiązań, akcje spółki poszybowały w górę o cztery procent, osiągając najwyższy poziom w historii. Zdaniem Pekinu, administracja prezydenta USA Joe Bidena szkodzi interesom rodzimej spółki, kontrolując i ograniczając eksport technologii do Chin za pomocą sankcji.

The Washington Times / Jędrzej Stachura

Holenderski producent maszyn do chipów dostał rządowy zakaz na eksport do Chin