Pomimo obaw wobec gazu łupkowego w Niemczech, unijny komisarz ds. energii Gunther Oettinger przekonuje, że ów surowiec może być wydobywany w sposób bezpieczny i korzystny dla Europy.
W rozmowie z gazetą BZ Sonntag ocenił on, że Niemcy powinny pozostawić sobie możliwość wykorzystania gazu łupkowego, skoro robią to Polska i Wielka Brytania. – Oceniam, że długoterminowo Europa mogłaby zabezpieczyć przy użyciu gazu z łupków około jednej dziesiątej swoich potrzeb – powiedział Oettinger.
Tymczasem ministerstwa gospodarki i środowiska Niemiec pracują nad regulacjami w tym zakresie. – Niekonwencjonalne hydrauliczne szczelinowanie nie będzie możliwe – zapowiedziała minister środowiska Barbara Hendricks. W przeciwieństwie do Oettingera należącego do chadeków z CDU, reprezentuje ona koalicyjną socjalistyczną partię SPD.
Według Federalnego Instytutu Nauk Geologicznych RFN pod niemiecką ziemią może znajdować się od 0,7 do 2,3 bln m3 gazu łupkowego.
