Po tym, jak Polska zrezygnowała z węgla w Elektrowni Ostrołęka C, to szósty blok węglowy w Elektrowni Turów oddany do użytku 14 maja stał się ostatnią jednostką tego typu w tym kraju. Trafi do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
14 maja nowy blok Elektrowni Turów został oficjalnie przekazany do eksploatacji. To ostatnia instalacja tego typu w portfolio Polskiej Grupy Energetycznej oraz w całym kraju. Umowa na budowę nowego bloku energetycznego została podjęta w 2014 roku. Spółka PGE GiEK, do której należy turoszowska elektrownia, z najwyższą dbałością zrealizowała tę inwestycję, która spełniać będzie najsurowsze unijne normy w zakresie emisyjności. W nowym bloku zastosowane zostały najnowocześniejsze światowe technologie, które pozwolą na uzyskanie wysokiej, powyżej 43 proc. sprawności produkcji energii elektrycznej, co pozwoli na znaczne ograniczenie emisji CO2 w porównaniu do bloków starszej generacji. Nowy blok pozwoli na zapewnienie bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w okresie transformacji polskiej energetyki w kierunku odnawialnych źródeł energii – powiedziała Wioletta Czemiel-Grzybowska, prezes zarządu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
PGE GiEK podaje, że blok w Turowie będzie najnowocześniejszą jednostką opalaną paliwem konwencjonalnym wśród aktywów planowanego nowego podmiotu, który będzie skupiał wszystkie krajowe aktywa węglowe. Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego ma subsydiować jednostki tego typu wobec polityki klimatycznej, która wyklucza ich rentowność nawet w przypadku nowego nabytku w Turowie o emisyjności 800 gram na kilowatogodzinę.
– Nowy blok spełnia surowe normy ochrony środowiska. Emisja SO2 w porównaniu z wyłączonymi wcześniej blokami nr 8, 9 i 10 jest prawie 20-krotnie niższa, a emisja pyłów około 10-krotnie. Dodatkowo, blok charakteryzuje się emisją CO2 o ok. 15 proc. niższą, niż obecnie funkcjonujące bloki w tej lokalizacji. Nowa jednostka jest też przystosowana do rygorów emisyjnych wynikających z konkluzji BAT, które zaczną obowiązywać od sierpnia 2021 roku i zakładają wdrożenie najlepszych i najbardziej proekologicznych dostępnych technologii. Przed zakończeniem budowy bloku Elektrownia Turów dostarczała energię elektryczną do około 2,3 mln gospodarstw. Nowoczesna jednostka produkować będzie do 3 TWh energii elektrycznej rocznie, co pozwoli na zaspokojenie potrzeb dodatkowego 1 mln gospodarstw domowych – czytamy w komunikacie.
PGE podaje, że opisywana inwestycja inwestycja była realizowana przez konsorcjum firm Mitsubishi Hitachi Power System, Tecnicas Reunidas oraz Budimex. Rozpoczęcie prac na terenie budowy miało miejsce w grudniu 2014 roku. Blok o mocy elektrycznej brutto 496 MW, z parowym kotłem pyłowym o parametrach nadkrytycznych opalany jest węglem brunatnym pochodzącym z pobliskiej Kopalni Turów. Warto dodać, że po przekazaniu bloku do eksploatacji, łączna moc siedmiu pracujących jednostek Elektrowni Turów wynosić będzie ok. 2000 MW, która pozwoli nie tylko odtworzyć pierwotną moc elektrowni, ale także w ciągu kolejnych lat efektywnie wykorzystać energetycznie dostępne złoża węgla z kopalni Turów, które mogą być wydobywane do 2044 roku. Bez nich nie będzie możliwa praca elektrowni.
Polska Grupa Energetyczna/Wojciech Jakóbik