We wtorek 27 września Parlament Europejski wydał zdecydowane oświadczenie, w którym potępione zostały rosyjskie próby prawnego usankcjonowania okupacji Ukrainy poprzez lokalne referenda. W oświadczeniu podkreślony został niedemokratyczny i nielegalny charakter takiego działania. Parlament zadeklarował, że Unia Europejska nie uzna wyników plebiscytów.
Parlament Europejski jest przeciwny rosyjskim referendom na Ukrainie
Parlament Europejski wydał 27 września zbiorowe oświadczenie swoich członków w sprawie referendów przeprowadzanych przez Federację Rosyjską na okupowanych terytoriach Ukrainy. W oświadczeniu podkreślony jest nielegalny i niedemokratyczny charakter referendów, których wyniki według członków Parlamentu są z góry zdefiniowane. W ocenie europosłów rosyjskie referenda są pogwałceniem prawa międzynarodowego, łamiąc Kartę Narodów Zjednoczonych, Kartę Paryską, Helsiński Akt Końcowy i Memorandum Budapesztańskie. W oświadczeniu można przeczytać, że Unia Europejska nie zaakceptuje przedstawionych przez Rosję wyników plebiscytów.
Plebiscyty są niedemokratyczne i nie wyrażają woli podbitej ludności
W oświadczeniu zapowiadane przez Rosję referenda w obwodach Donieckim i Ługańskim są porównywane do referendum na Krymie. Podkreślony jest ich niedemokratyczny charakter, ponieważ obywatele Ukrainy na okupowanych terytoriach spotykają się z represjami w przypadku oporu wobec okupantów, czego dowodem są odkrywane na bieżąco masowe groby. Według członków Parlamentu Europejskiego referenda przeprowadzane w takich warunkach nie spełniają międzynarodowych standardów prawnych i nie mogą zostać uznane za reprezentację woli podbitej ludności. W oświadczeniu zwraca się też uwagę, że zapowiedź referendów zbiega się w czasie z sukcesami ukraińskiej kontrofensywy.
Unia wyciągnie konsekwencje
Zbiorowe oświadczenie Parlamentu Europejskiego przewiduje też zaostrzenie konsekwencji wobec Rosji, jeżeli ta zdecyduje się przeprowadzić referenda w podbitych obwodach. Zapowiadane jest tutaj pełne embargo na wszystkie rosyjskie paliwa kopalne, kolejne sankcje gospodarcze oraz ekskluzja z prestiżowych międzynarodowych organizacji jak np. G20. Oświadczenie nawołuje też do solidarności unijnych państw względem Ukrainy.
Parlament Europejski/ Szymon Borowski