Paszkowicz: Na dniach rozmowy PGNiG-Lotos o współpracy w Norwegii i nie tylko

8 marca 2016, 14:00 Energetyka

Podczas konferencji Welconomy 2016 w Toruniu objętej patronatem BiznesAlert.pl odbył się panel poświęcony łączeniu rynków gazu i energii elektrycznej w Unii Europejskiej. Podczas dyskusji była okazja do zadawania pytań prelegentom. Przedstawicielem Lotosu obecnym na sali był Zbigniew Paszkowicz, dyrektor ds. poszukiwań i wydobycia, który podzielił się przemyśleniami na temat potencjalnej współpracy w sektorze upstream z PGNiG. Ta firma ogłosiła ostatnio plan powrotu do projektu importu gazu ziemnego z Norwegii.

– W walce o niższe ceny gazu nie chodzi o to, by cena była stale jak najniższa, ale aby była odzwierciedleniem sytuacji rynkowej. Polska nie powinna być dłużej wyspą pozbawiona dywersyfikacji z różnych kierunków. Do niedawna byliśmy zmuszeni do pokrywania wyższych kosztów niż inne kraje, co obniżało naszą konkurencyjność – powiedział Paszkowicz. – Na przykładzie gazoportu widać, jak mocno takie projekty korygują warunki dostaw. To nie oznacza oczywiście, że dzięki tego rodzaju inwestycjom niska cena będzie zagwarantowana. Będziemy jednak mieli gwarancję, że pozostanie ona rynkowa i jak najbardziej pozbawiona czynnika politycznego.

– Wystarczyło wybudować w Gdańsku naftoport o przepustowości 30 mln ton rocznie, który nawet, jeśli nie przeładuje ani jednej tony, daje możliwość wyboru i lepszą pozycję do negocjacji ceny na poziomie rynkowym – dodał przedstawiciel Grupy Lotos w Toruniu.

– Projekt norweski był już podnoszony wiele lat temu. Połączenie gazociągowe z Norwegią ma obecnie nowe perspektywy. Na rynku norweskim działają już dwie firmy polskie skutecznie realizujące projekty podnoszące bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. PGNiG i Lotos skutecznie wydobywają gaz. To jest obecnie rząd 750 mln m3 roku osobno, a razem 1,5 mld m3. To jest 10 procent zapotrzebowania krajowego – wyliczał Zbigniew Paszkowicz.

– Grupa Lotos bardzo życzliwie odnosi się do projektu norweskiego PGNiG. Mamy wiele wspólnych projektów. Myślę, że na dniach dojdzie do spotkania zarządów i na tym szczeblu będziemy rozmawiali o możliwości rozszerzenia współpracy – zadeklarował.

– Realizujemy już razem szereg projektów w Polsce i za granicą. Chcemy zdynamizować rozpoznanie naszych zasobów w kraju i w Norwegii. Biorąc pod uwagę poziom wstępnych analiz na poziomie 5-7 mld m3 gazu ziemnego rocznie, warto dodać 5 mld m3 z gazoportu i niecałe 5 mld m3 krajowego wydobycia. Razem daje to zupełną samodzielność i niezależność od niedawnego monopolisty, który tak skutecznie tę pozycję dotąd egzekwował. Nie mając alternatywy byliśmy zmuszeni akceptować cenę wyższą od uznawanej za rynkową. Spółki skarbu państwa mają gwarantować bezpieczeństwo energetyczne i robią to coraz skuteczniej. Liczby pokazują, że krok po kroku osiągamy ten cel – skwitował uczestnik panelu Welconomy 2016.