Koronawirus paraliżuje chińskie wydobycie węgla. Pekinowi grożą zimne kaloryfery zimą
Największy konsument węgla, ogranicza wydobycie przez rosnące zachorowania na koronawirusa. Trzy regiony wydobywcze Chin są sparaliżowane kryzysem energetycznym i powracającą pandemią.
COVID paraliżuje handel węglem w Chinach
Tuż przed sezonym grzewczym obywatele Chin musza mierzyć się z ograniczonymi dostawami węgla. Jak podaje Reuters, trzy największe regiony wydobywcze Państwa Środka zostały objęte obostrzeniami związanymi z rosnącymi zachorowaniami na COVID 19. Prowincje wprowadziły restrykcje dotyczące handlu wydobywanym tam węglem, co utrudnia jego transport.
Część kopalni, z których Chińczycy pozyskiwali węgiel, została zamknięta na czas krytycznej sytuacji. Według danych firmy Sxcoal, liczba statków, które oczekują na załadunek węgla z północnych portów Chin wynosi około 80 dziennie, o około 24 procent mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Chiny są jednym z największych konsumentów węgla na świecie i większość kraju jest uzależniona od jego dostępności.
Reuters/Maria Andrzejewska