– W przyjętej w 2016 roku strategii Polskiej Grup Energetycznej wskazano, że atom i morskie farmy wiatrowe są opcjami strategicznymi, które spółka rozwija – powiedział prezes PGE Henryk Baranowski podczas spotkania z analitykami podsumowującymi wyniki za pierwszy kwartał 2018 roku.
Jego zdaniem każda z nich jest realizowana w oparciu o harmonogram działań przyjęty w 2016 roku. – Na dzień dzisiejszy ten harmonogram jest realizowany. Tak jak zawsze mówiliśmy jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju partnerstwo, tylko musi mieć ono racjonalne podstawy – powiedział.
Zapytany o to, kiedy najwcześniej mogą powstać farmy wiatrowe PGE, prezes stwierdził, że obecnie prowadzone są badania środowiskowe, dna morskiego i wietrzności. – To są wszystko działania, które jeszcze potrwają. Mamy ambitny plan, aby osiągnąć status gotowości do budowy morskich farm wiatrowych w 2021 roku.
Pytany przez analityków o zaangażowanie PGE w projekt jądrowy ponownie podkreślił, że jest to jedna z opcji strategicznych. – W przyjętej w 2016 roku strategii wskazano, że decyzje o realizacji opcji strategicznych będziemy podejmować w 2020 roku. Aby tak się stało, wszystko musi być jasne. Po pierwsze, muszą zostać zakończone prace, które obecnie prowadzimy. Po drugie, musi być większa jasność wszelkiego rodzaju regulacji unijnych, które są negocjowane i przygotowane. To będzie miało wpływ na nasze decyzje – mówił prezes Baranowski.
Piotr Stępiński
