Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński uchylił rąbka tajemnicy na temat planów nacjonalizacji w sektorze energetyczny. Wypowiedź jego i wicepremiera Jacka Sasina sugerują, że PGE przejmie PKP Energetykę.
– Choćby w tej chwili jest już chyba podjęta decyzja, że sieci elektryczne linii kolejowych, to duże przedsiębiorstwo, mające też dużą sieć przekazu energii elektrycznej, zostanie w bardzo krótkim czasie odkupione – powiedział Kaczyński o planach wykupu różnych spółek z kapitału zagranicznego.
Może chodzić o spółkę PKP Energetyka, która została sprzedana funduszowi CVC, który jest również właścicielem sieci Żabka, a tą według Kaczyńskiego także interesuje się rząd. – Relacjonowana wypowiedź nie odnosi się do żadnego konkretnego procesu z naszym udziałem, więc nie mamy podstaw do jej komentowania – przekazało biuro prasowe Żabki w komentarzu dla BiznesAlert.pl.
Jego wypowiedź współgra z zapowiedzią wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, który powiedział, że Polska Grupa Energetyczna dokona strategicznego przejęcia. – Prezes Wojciech Dąbrowski (prezes PGE – przyp. red.) finalizuje prace i ważną firmę, ważną również dla naszego bezpieczeństwa, za chwilę odzyska dla Polski – powiedział Sasin podczas konferencji dot. bezpieczeństwa energetycznego w Toruniu. To może oznaczać, że PGE przejmie PKP Energetykę, której prywatyzacja przez poprzednią ekipę rządzącą była krytykowana przez obecną.
Wojciech Jakóbik
Hołda: Zielona Kolej wzmocni bezpieczeństwo zasilania (ROZMOWA)