PGE oficjalnie uruchomiło w Siedlcach usługę wynajmu samochodów elektrycznych. Do dyspozycji mieszkańców oddano pięć aut. Jak przekonuje spółka rozwój elektromobilności to kreowanie energetyki jutra i szansa na tworzenie nowych modeli biznesowych.
Dotychczas PGE prowadziło tam pilotaż e-carsheringu. Odpowiedzialna za realizację projektu spółka PGE Nowa Energia zainstalowała na terenie miasta 10 punktów do ładowania samochodów elektrycznych. Ponadto zgodnie z podpisanym 5 lutego 2018 roku listem intencyjnym, PGE zakupiło auta elektryczne wraz z system IT potrzebnym do zarządzania usługą e-carsheringu. Mieszkańcy Siedlec mieli do dyspozycji samochody Renault ZEO wyposażone w silniki o mocy 68 kW. Wynajęcie pojazdów jest możliwe wyłącznie przy wykorzystaniu aplikacji mobilnej. Minuta wynajmu kosztuje 60 gr bądź 80 gr za kilometr. Jak przekonują przedstawiciele PGE cena jest zbliżona do podobnych usług świadczonych przez inne podmioty.
– To nowy sposób korzystania z samochodów. W moim przekonaniu elektryfikacja transportu to w Polsce przyszłość. Stąd jako minister energii bardzo duży nacisk kładę na elektromobilność i rozwój odpowiedniej infrastruktury. Z mojej inicjatywy został powołany Fundusz Niskoemisyjnego Transportu. Zakładamy, że dzięki niemu do końca 2020 roku w Polsce będzie funkcjonowała sieć punktów ładowania, która umożliwi dostęp do naszych dróg samochodom elektrycznym, w taki sposób, aby do każdego miejsca w kraju było można dojechać takim autem i nie martwić się jego ładowaniem – powiedział Krzysztof Tchórzewski.
Jego zdaniem Polska jest na dobrej drodze do rozwoju elektromobilności. – Mam nadzieję, że rozpoczęta dwa lata temu inicjatywa budowy polskiego samochodu elektrycznego zbliża się do momentu finalizacji. Na razie trzeba stworzyć model jej finansowania. Zdajemy sobie sprawę, że budowa fabryki to kosztowne przedsięwzięcie. Uparcie dążymy do realizacji tego celu. Nie jesteśmy w stanie konkurować w obszarze aut spalinowych, ale jestem przekonany, że w tej chwili samochód elektryczny jest nowością dla wszystkich – mówił.
– PGE zawiesiło wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o innowacyjność, a to nie tylko badania i rozwój, które bardzo mocno wspieramy i rozwijamy. To również współpraca ze start-upami, budowanie nowych modeli biznesowych m.in. w obszarze elektromobilności. To budowanie punktów ładowania pojazdów elektrycznych, które mamy w Siedlcach. To także kreowanie nowej energetyki jutra. Dzisiaj pokazujemy nowy model biznesowy, który zamierzamy rozwijać, a więc e-carsharing. Świat zmienia się na naszych oczach. Wprowadzane są nowe modele biznesowe, w tym model współdzielenia gospodarczego – powiedział wiceprezes PGE ds. innowacji Paweł Śliwa. Jego zdaniem Siedlce mogą być ,,laboratorium”, w którym spółka będzie mogła budować i testować takie modele. Z kolei według prezesa PGE Nowa Energia Tomasza Marzędy przeprowadzone testy i ilość ładowań pozwalają pozytywnie myśleć o tym, że spółka będzie mogła wypracowywać właściwą marżę, dzięki stacjom ładowania. – Na bieżąco będziemy monitorować to, w jaki sposób będzie wykorzystywana ta usługa. Zakładaliśmy, że w Siedlcach chcemy działać co najmniej rok. Stacje zostaną na stałe i na pewno wkomponują się w krajobraz miasta. Chcemy zobaczyć, jak będą funkcjonowały. Mamy nadzieję, że wspólnie z miastem stworzymy specjalne programy promocyjne i informacyjne na temat naszej inicjatywy. Największym problemem dla takich usług jest bariera wejścia mentalnego – mówił.
PGE chce coraz mocniej zaznaczać swoją pozycję na rynku elektromobilności w Polsce skupiając się m.in. na budowie infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych. Zgodnie ze strategią spółki do 2020 roku PGE położy szczególny nacisk na rozwijanie nowych modeli biznesowych i nowych segmentów działalności. Jako jeden z nich wymieniana jest elektromobilność. PGE dysponuje instalacjami do ładowania pojazdów elektrycznych w Łodzi oraz w Warszawie. Ponadto rozwija ofertę biznesową w miastach o średniej wielkości i w regionach uzdrowiskowych. Jak tłumaczą przedstawiciele spółki, zgodnie z obowiązującymi przepisami te ostatnie muszą spełniać określone normy środowiskowe, w tym te dotyczące poziomu zanieczyszczenia powietrza i natężenia hałasu. Rozwój elektromobilności oraz związanej z nią infrastruktury miałby według PGE przyczynić się do podnoszenia atrakcyjności takich regionów i stymulowania ich rozwoju. Spółka posiada obecnie stacje ładowania w siedmiu miastach: w Warszawie, Łodzi, Siedlcach, Zakopanem, Lądku Zdroju, Rzeszowie i Krynicy Zdroju. W ciągu miesiąca mają zostać uruchomione nowe, w Bełchatowie, Nowym Sączu, Arłamowie i kolejne w Rzeszowie. PGE prowadzi również zaawansowane negocjacje w sprawie kolejnych lokalizacji m.in. w Lublinie i w Kielcach. Jak przekonywał w rozmowie z BiznesAlert.pl wiceprezes PGE ds. innowacji Paweł Śliwa spółka jest także po rozmowach z władzami województwa lubelskiego, które rozważają zbudowanie sieci ładowarek w całym województwie. Kolejne typowane lokalizacje, gdzie miałyby powstać to Kraśnik i Zamość. W samym Lublinie ma zostać zbudowanych 11 punktów, z czego 7 będzie wyposażone w szybkie ładowarki.
Według stanu na koniec 2018 roku PGE dysponuje 22 punktami do ładowania pojazdów elektrycznych i podpisało kontrakty na budowę 28 nowych punktów. Do 2022 roku firma chce uruchomić łącznie 1500 punktów do ładowania samochodów elektrycznych.