PGNiG powiększa flotę gazowców do obsługi LNG z USA

28 lipca 2021, 12:15 Alert

PGNiG Supply & Trading zawarło umowę czarteru dwóch zbiornikowców do przewozu skroplonego gazu ziemnego. Jednostki zostaną zbudowane na potrzeby Grupy PGNiG i wejdą do użytku w pierwszej połowie 2024 roku. Będą one obsługiwały m.in. dostawy z USA opatrzone klauzulą Free on Borad, a więc takie ładunki, które zaraz po załadowaniu w porcie macierzystym będzie odpowiadał PGNiG.

Wyczarterowane gazowce Fot. PGNiG
Wyczarterowane gazowce Fot. PGNiG

Zdolności przeładunkowe

PGNiG Supply & Trading (PST) z GK PGNiG oraz Knutsen OAS Shipping podpisały umowę czarteru dwóch zbiornikowców do przewozu skroplonego gazu ziemnego. Każda z jednostek będzie miała pojemność ok. 174 tys. m sześc. Daje to możliwość załadunku około 70 tys. ton skroplonego gazu ziemnego. Oznacza to, że każdy ze zbiornikowców będzie w stanie przetransportować ładunek paliwa odpowiadający ok. 100 mln m sześc. gazu ziemnego w stanie lotnym. PST będzie ich wyłącznym użytkownikiem przez 10 lat z możliwością przedłużenia. – Konsekwentnie rozwijamy pozycję PGNiG na międzynarodowym rynku LNG. Czarter zbiornikowców jest ważnym krokiem do realizacji naszych planów w tym zakresie. To optymalne rozwiązanie, zapewniające pewność a zarazem elastyczność operacji logistycznych, które są istotnym elementem budowania przewagi konkurencyjnej – powiedział Paweł Majewski, prezes PGNiG,

Termin to 2024 rok

Gazowce, będące przedmiotem podpisanego właśnie kontraktu, zostaną dopiero zbudowane. Planowany termin oddania statków do użytku to 2024 rok. Są to kolejne zbiornikowce wyczarterowane przez PST. Umowa czarteru dwóch pierwszych została zawarta w 2020 roku, również z Knutsen OAS Shipping. Oba kontrakty przewidują, że armator będzie odpowiadał za dostarczenie statków, obsadzenie ich załogą oraz utrzymanie w odpowiednim stanie technicznym. Po stronie PST będzie kontrola handlowa nad jednostkami.

Po co PGNiG gazowce?

GK PGNiG chce wykorzystywać wyczarterowane gazowce do obsługi kontraktów w formule free-on-board (FOB) zawartych z amerykańskimi firmami. FOB przewiduje, że to nabywca ładunku odpowiada za jego odbiór w terminalu skraplającym, może jednak swobodnie decydować dokąd skierować zakupione paliwo.

Ruch w kontraktach PGNiG

Dzień wcześniej PGNiG zawarło porozumienia z amerykańskimi Venture Global Plaquemines oraz Venture Global Calcasieu Pass dotyczące warunków zakupu dodatkowych dwóch milionów ton skroplonego gazu ziemnego rocznie przez 20 lat. W efekcie, łączny wolumen LNG, które PGNiG będzie odbierać od Venture Global LNG, może wzrosnąć do 5,5 mln ton rocznie. W przypadku kontraktu z Venture Global Calcasieu Pass, aneks zakłada wzrost ilości kupowanego przez PGNiG gazu o 0,5 mln ton do 1,5 mln ton rocznie. Z kolei aneksowanie umowy z Venture Global Plaquemines, umożliwi zwiększenie wolumenu o 1,5 mln ton do 4,0 mln ton LNG rocznie.

Jednocześnie, także wczoraj, PGNiG wypowiedziało umowę z Port Arthur LNG z Grupy Sempra na zakup dwóch milionów ton skroplonego gazu ziemnego rocznie. Decyzja była podyktowana opóźnieniem projektu budowy terminala skraplającego Port Arthur, z którego polska spółka miała odbierać zakontraktowany gaz od 2023 roku. Jednocześnie PGNiG i Sempra LNG podpisały list intencyjny o współpracy przy zastąpieniu wolumenu około dwóch milionów ton gazu LNG rocznie dostawami pochodzącymi z innych projektów Sempra LNG.

PGNiG/Bartłomiej Sawicki