Komisja Europejska zastanawia się, czy iść na ugodę w śledztwie antymonopolowym przeciwko Gazpromowi, które trwa od 2012 roku. Nadal nie odpowiedziała na propozycję Rosjan. Sprawę komentuje prezes PGNiG Piotr Woźniak w rozmowie z BiznesAlert.pl.
Zdaniem prezesa Woźniaka tempo postępowania arbitrażowego w sporze z Gazpromem nie będzie zależało od postępów śledztwa antymonopolowego Komisji Europejskiej przeciwko rosyjskiej firmie.
– Nie będzie ono miało żadnego związku z postępowaniem z Gazpromem w trybunale. Takie myślenie byłoby megalomanią. Jest to raczej związane z tempem postępowania inwestycji na Bałtyku w Nord Stream 2 – zdradził menadżer w rozmowie z BiznesAlert.pl.
Woźniak powtórzył, że PGNiG jest przeciwko ugodzie proponowanej Komisji przez Gazprom, która pozwoliłaby rosyjskiej firmie uniknąć kar za nadużycie pozycji dominującej na rynku Europy Środkowo-Wschodniej stwierdzone w śledztwie.
– Nie jesteśmy zwolennikami rozwiązań proponowanych przez komisarz Vestager czyli polubownego (werbalnego) wezwania Gazpromu do przestrzegania reguł pod bliżej nieznanym rygorem. Uważamy, że jest to niewystarczające. Jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem budowy, a później eksploatacji gazociągu Nord Stream 2, który stanowi dla rynku poważne zagrożenie, także dla zwykłych odbiorców – stwierdził rozmówca naszego portalu.