Na III Kongresie Energetycznym we Wrocławiu miała miejsce konferencja prasowa, na której minister energii Krzysztof Tchórzewski odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Problemem transport, nie wydobycie
Na pytanie jaka ilość węgla w ciągu kilkunastu miesięcy może trafić do Polski w ramach importu na potrzeby konsumentów, minister odpowiedział: – Problem tkwi w dowozie węgla. Kilkaset tysięcy ton węgla leży w Bogdance. Nie ma zatem problemu z wydobyciem – polega on na tym, że pod koniec roku zbiegły się w Polsce działania inwestycyjne. Zamknięte z powodu remontów linie kolejowe powodują następne problemy.
„Inwestycje drogowe i kolejowe, które są tak zaawansowane, spowodowały, że firmy transportowe muszą dostarczyć ogromne ilości tłucznia na budowy. Na dodatek remontowane linie kolejowe są wyłączone z tego transportu. Z tego powodu sporo węgla czeka do wywiezienia np. z kopalni w Bogdance” – powiedział Tchórzewski na briefingu prasowym podczas III Kongresu Energetycznego we Wrocławiu.
Jego zdaniem jest kwestią kilku tygodni, by sytuacja wróciła do normy i wtedy zaległości transportowe zostaną odrobione.”Osobną kwestią jest fakt, że wielu konsumentów i przedsiębiorców z obawy, że mogą być problemy z węglem zaopatrzyła się w niego niejako na zapas. Ankieta we wschodnich województwach Polski potwierdziła, że konsumenci nakupili węgla na półtora roku” – dodał szef resortu energii.
„Z powodu manewrów wojskowych na Białorusi również były utrudnienia transportowe, bo przewożono tak sprzęt wojskowy i setki tysięcy żołnierzy” – ocenił Tchórzewski.
Problemy z dostawami przez Zapad 17
Dodał, że węgiel konsumpcyjny dla ludności pochodzi w około 50 proc. z importu: – W większości jest to kierunek rosyjski, a ostatnie wydarzenia natury politycznej również zakłócało transport – przykładem są ćwiczenia Zapad 17 na Białorusi. W tej chwili jednak sytuacja wraca do normy.
Dywidendy
Tchórzewski odniósł się także do polityki dywidendowej: – Na dzisiaj dywidendy są minimalizowane. Odbijać się to będzie nie tylko na samych spółkach skarbu państwa, ale również na akcjonariuszach. Chcemy budować wartość firmy, a nie wypłacać pieniądze. Polityka taka powoduje, że akcje naszych spółek idą w górę – powiedział.
Rynek mocy
Na konferencji padło pytanie o rynek mocy, który zaakceptowała Komisja Europejska. – Nie mamy jeszcze podpisanych dokumentów, ale mamy zrozumienie po stronie Komisji. Pierwsze czytanie w przyszłym tygodniu w sejmie i to już przesądzone. Musimy się jeszcze dogadać w kwestii interkonektorów i granicznej wymiany energii. Efekty będą znane w przyszłym tygodniu.
Energia z gazu
Minister Energii wyjaśniał też rolę gazu w przyszłym miksie energetycznym: – To nie jest gospodarka planowana, więc ostateczny udział gazu w miksie nie jest nam znany. Ostatecznych rachunków dokonają firmy. Ważne jest to, by osiągnąć pewien poziom emisji i produkcji energii, by zaspokoić nasz rynek.
OZE
Na konferencji padło też pytanie o odnawialne źródła energii i planów ministerstwa na przyszłoroczne aukcje OZE: – Prowadzimy z Komisją rozmowy, zależy nam, by uchwalić nowelizację ustawy o OZE, która wpisałaby się w nasze ustalenia z Komisją Europejską. W tym miesiącu pierwsze czytanie noweli OZE. Nie mogę zdradzić więcej szczegółów – zakończył.
AKTUALIZACJA: godz. 18:00, 18.10. 2017
Polska Agencja Prasowa/BiznesAlert.pl