W drugim dniu 17. posiedzenia Sejmu późnym wieczorem odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o efektywności energetycznej. Przepisy proponowane w projekcie tej ustawy mają służyć pełnemu i prawidłowemu wdrożeniu dyrektywy UE 2012/27/UE oraz zapewnić osiągnięcie wymaganej efektwności energetycznej.
Projekt przedłożony przez rząd jest odpowiedzią na podnoszone postulaty dotyczące konieczności kontynuowania i wzmocnienia obecnie funkcjonującego systemu „wspierającego uzyskiwanie oszczędności energii, zwłaszcza w dziedzinie końcowego wykorzystania.” – podkreślił wiceminister energii Andrzej Piotrowski prezentując posłom projekt. Rezultatem wdrożenia proponowanych rozwiązań ma być poprawa efektywności energetycznej polskiej gospodarki, a także zapewnienie realizacji celów Unii Europejskiej w tym obszarze. Ustawa dotyczy w szczególności odbiorców końcowych, osób fizycznych lub prawnych dokonujących zakupu energii na własny użytek, przedsiębiorstw energetycznych oraz dostawców środków poprawy efektywności energetycznej.
Projekt ustawy w stosunku do przepisów dotychczas obowiązujących m.in. wprowadza obowiązek audytu energetycznego dla dużych przedsiębiorstw oraz określa zasady przeprowadzania tego audytu. Znosi obowiązek przeprowadzenia przetargu, w wyniku którego prezes URE dokonuje wyboru przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej, za które można uzyskać świadectwa efektywności energetycznej.Oznacza to znaczne uproszczenie procedury wydawania świadectw efektywności energetycznej. Wiceminister Piotrowski zauważył, że rezygnacja z przetargów jest wynikiem negatywnych doświadczeń związanych z ich przeprowadzeniem w latach 2013 – 2015. Projekt ustawy przewiduje wydawanie przez prezesa URE świadectw efektywności energetycznej na zainteresowanego podmiotu, co będzie stanowić znaczne uproszczenie. Projekt ustawy wzmocni mechanizmy poprawy efektywności energetycznej, co zapewni racjonalne wykorzystanie zasobów naturalnych, sprzyjając ograniczeniu negatywnego oddziaływania na środowisko.
W debacie występujący w imieniu Klubu Poselskiego PO poseł Andrzej Czerwiński podkreślił, że ten projekt dotyczy najważniejszego elementu z „unijnego tercetu polityki klimatyczno-energetycznej: 3 x 20 proc.” czyli efektywności energetycznej. „Jeżeli na czymś oszczędzamy,to ta oszczędność, po pierwsze, może przyspieszyć wzrost nakładów inwestycyjnych, a może także w przyszłości umożliwić ulokowanie tych środków, które są oszczędzone, w czymś innym” – powiedział.
Poseł PO podkreślił, że w tym projekcie trzeba „bardzo trudny temat przełożyć na prawo w skuteczny sposób”. Na przepisy odnoszące się do działalności na konkurencyjnym rynku, ale także przepisy dotyczące tych, którzy nie są przedsiębiorcami, a są odbiorcami końcowymi energii, właścicielami lokali, budynków itd. Poseł Czerwiński uznał, że w debacie „musi dołożyć delikatnie troszeczkę dziegciu” co uczynił stwierdzając: cieszymy się, że projekt jest, ale „to nie jest rewolucja”. Znalazł też w projekcie rządowym aprobatę dla poprzedniej (swojej) ekipy rządzącej – stwierdzenie, że Polska osiągnęła istotny postęp w realizacji krajowego celu w zakresie gospodarowania energią. Co dało 9 proc. oszczędności w zużyciu energii. Zdaniem posła Czerwińskiego obecne zmiany proponowane w ustawie są w części spowodowane zmianami w ustawie o działach. Poseł postulował, aby instytucje związane z efektywnością energetyczną – takie jak URE – pozostawały poza zmianami politycznymi, bo działania na rzecz efektywności są poza polityką zwłaszcza jeśli chodzi o odbiorców końcowych. W imieniu PO zapewnił, że jego Klub „popracuje nad ustawą” i w zależności od ostatecznego kształtu, „poprze ją, albo nie”.
Poseł Klubu Nowoczesna – Zbigniew Gryglas podsumował, że projekt ustawy wydaje się dobrze przygotowany, uwzględnione zostały obowiązki nałożone na nasz kraj dyrektywą Unii Europejskiej. W uzasadnieniu do projektu dobrze dokonano oceny sytuacji bieżącej, wskazano dokumenty źródłowe oraz w sposób wystarczający uzasadniono projektowane rozwiązania.Sporządzona również została ocena skutków regulacji. Poseł Gryglas zapowiedział, że posłowie jego klubu poprą projekt ustawy.
Pozytywnie ocenili projekt również posłowie Prawa i Sprawiedliwości, a także Kukiz15.
Sejm przyjął propozycję marszałka Sejmu, aby projekt ustawy skierować do Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa w celu dalszej pracy. Zaplanowane na 28 kwietnia wieczorem posiedzenie Komisji nie mogło się odbyć ze względu na bardzo późną porę. Marszałek Sejmu wyznaczył termin przedstawienia sprawozdania Komisji do dnia 17 maja 2016 r
