icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PKEE: Większość Polaków oszczędza energię elektryczną

Kryzys energetyczny zmienił podejście Polaków do kwestii gospodarowania energią. Wysokie rachunki sprawiły, że coraz oszczędniej korzystamy z urządzeń elektrycznych. Najnowsze badania pokazują, że ponad 90 procent Polaków deklaruje oszczędzanie energii.

Jak wynika z badania agencji YOTTA przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej 96 procent respondentów przyznaje, że zwraca uwagę na gospodarowanie energią elektryczną. Jako główny powód podaje oszczędność pieniędzy.

Z przygotowanego raportu wynika, że niemal dla każdego Polaka istotny jest sposób, w jaki gospodaruje energią elektryczną w swoim domu, a ponad połowa społeczeństwa uważa to za szczególnie ważne. Liczba osób, które w tym roku jeszcze częściej zaczęły zwracać na to uwagę zwiększyła się o 3 punkty procentowe (z 48 do 51 procent). Tylko 4 na 100 ankietowanych przyznaje, że wcale nie myśli o gospodarowaniu prądem.

Zdecydowanie najczęstszym powodem, dla którego zastanawiamy się nad sposobami rozsądnego gospodarowania energią, jest jej koszt. Oszczędzanie prądu, jako metodę na oszczędzanie pieniędzy uznaje 85 procent ankietowanych. Troska o środowisko jest wymieniana na drugim miejscu (przez 13 procent respondentów).

– Oszczędzanie energii w kontekście troski o domowy budżet jest zrozumiałe. Jednak każdy powód, by zastanowić się, czy i kiedy włączyć światło lub z jakiej żarówki skorzystać, jest dobry. Rozsądne zarządzanie zużyciem prądu leży w interesie każdego Polaka i całej gospodarki. Tak jest obecnie i będzie też w przyszłości – mówi Maciej Maciejowski z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

Do najczęstszych metod ograniczania zużycia prądu Polacy wciąż zaliczają rezygnację z niepotrzebnego oświetlenia. Sposób ten spontanicznie wymieniła niemal połowa ankietowanych (45 procent). Na kolejnych miejscach znalazło się m.in. używanie energooszczędnych źródeł światła (w tym żarówek LED – 34 procent), wyłączanie z gniazdka nieużywanych aktualnie sprzętów (31 procent), a także ograniczanie korzystania z urządzeń elektrycznych i wybór takich, które zużywają mniej prądu (odpowiednio 18 i 17 procent). Najrzadziej wymienianą odpowiedzią było korzystanie ze specjalnej (np. nocnej) taryfy. Wskazało ją 3 procent osób.

Kryzys energetyczny i wysokie ceny energii sprawiły, że zdecydowana większość z nas musiała zmienić swoje nawyki. Niestety jest bardzo prawdopodobne, że ten stan utrzyma się jeszcze przez kilka lat. Wiele wskazuje na to, że Polacy zaczęli rozsądniej gospodarować energią, przez co będzie można zaoszczędzić na rachunkach.

Polski Komitet Energii Elektrycznej / Jacek Perzyński

Ministerstwo klimatu i środowiska podpowiada, jak oszczędzać energię i na tym korzystać

Kryzys energetyczny zmienił podejście Polaków do kwestii gospodarowania energią. Wysokie rachunki sprawiły, że coraz oszczędniej korzystamy z urządzeń elektrycznych. Najnowsze badania pokazują, że ponad 90 procent Polaków deklaruje oszczędzanie energii.

Jak wynika z badania agencji YOTTA przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej 96 procent respondentów przyznaje, że zwraca uwagę na gospodarowanie energią elektryczną. Jako główny powód podaje oszczędność pieniędzy.

Z przygotowanego raportu wynika, że niemal dla każdego Polaka istotny jest sposób, w jaki gospodaruje energią elektryczną w swoim domu, a ponad połowa społeczeństwa uważa to za szczególnie ważne. Liczba osób, które w tym roku jeszcze częściej zaczęły zwracać na to uwagę zwiększyła się o 3 punkty procentowe (z 48 do 51 procent). Tylko 4 na 100 ankietowanych przyznaje, że wcale nie myśli o gospodarowaniu prądem.

Zdecydowanie najczęstszym powodem, dla którego zastanawiamy się nad sposobami rozsądnego gospodarowania energią, jest jej koszt. Oszczędzanie prądu, jako metodę na oszczędzanie pieniędzy uznaje 85 procent ankietowanych. Troska o środowisko jest wymieniana na drugim miejscu (przez 13 procent respondentów).

– Oszczędzanie energii w kontekście troski o domowy budżet jest zrozumiałe. Jednak każdy powód, by zastanowić się, czy i kiedy włączyć światło lub z jakiej żarówki skorzystać, jest dobry. Rozsądne zarządzanie zużyciem prądu leży w interesie każdego Polaka i całej gospodarki. Tak jest obecnie i będzie też w przyszłości – mówi Maciej Maciejowski z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

Do najczęstszych metod ograniczania zużycia prądu Polacy wciąż zaliczają rezygnację z niepotrzebnego oświetlenia. Sposób ten spontanicznie wymieniła niemal połowa ankietowanych (45 procent). Na kolejnych miejscach znalazło się m.in. używanie energooszczędnych źródeł światła (w tym żarówek LED – 34 procent), wyłączanie z gniazdka nieużywanych aktualnie sprzętów (31 procent), a także ograniczanie korzystania z urządzeń elektrycznych i wybór takich, które zużywają mniej prądu (odpowiednio 18 i 17 procent). Najrzadziej wymienianą odpowiedzią było korzystanie ze specjalnej (np. nocnej) taryfy. Wskazało ją 3 procent osób.

Kryzys energetyczny i wysokie ceny energii sprawiły, że zdecydowana większość z nas musiała zmienić swoje nawyki. Niestety jest bardzo prawdopodobne, że ten stan utrzyma się jeszcze przez kilka lat. Wiele wskazuje na to, że Polacy zaczęli rozsądniej gospodarować energią, przez co będzie można zaoszczędzić na rachunkach.

Polski Komitet Energii Elektrycznej / Jacek Perzyński

Ministerstwo klimatu i środowiska podpowiada, jak oszczędzać energię i na tym korzystać

Najnowsze artykuły