Gadowski: Budowa CPK nie będzie priorytetem Koalicji Obywatelskiej (ROZMOWA)

11 września 2023, 07:20 Infrastruktura

– Jeśli wygramy wybory ponownie, trzeba będzie przeanalizować cały projekt, koszty, a także opłacalność projektu.  Sprawdzić  jakie środki i w jaki sposób obecna władza wydawała  pod przygrywką budowy CPK i rozliczyć ten rząd – mówi Krzysztof Gadowski, poseł Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Centralny Port Komunikacyjny. Źródło: CPK
Centralny Port Komunikacyjny. Źródło: CPK

Centralny Port Komunikacyjny to projekt megalotniska oraz sieci szybkich kolei. Budowa portu lotniczego ma zakończyć się w 2028 roku i pochłonie miliardy złotych. Jednak zgodnie z deklaracjami rządu, obiekt będzie hubem inwestycyjnym Polski, choć nie brakuje opinii, że projekt jest zbędny a opłacalność wątpliwa.

Według większości sondaży Koalicję Obywatelską a PiS dzieli kilka punktów procentowych, a scenariusz utworzenia rządu przez opozycję jest bardzo realny. W takie sytuacji nowy rząd może inaczej patrzyć na strategiczne inwestycje obecnej władzy

BiznesAlert.pl: Czy jeżeli opozycja wygra jesienne wybory, będzie wycofywać się z projektu budowy CPK?

Krzysztof Gadowski: Jeśli wygramy wybory ponownie, trzeba będzie przeanalizować cały projekt, koszty, a także opłacalność projektu.  Sprawdzić  jakie środki i w jaki sposób obecna władza wydawała  pod przygrywką budowy CPK i rozliczyć ten rząd.

Istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że niektóre trasy przebiegu Kolei Dużych Prędkości ze względu na stopień zaawansowania prac trzeba będzie realizować i nie będziemy w stanie tego zatrzymać. Jednak cały proces musi odbywać się w dialogu z mieszkańcami w oparci o realne koszty i rzeczywiste potrzeby.

Przewodniczący Donald Tusk wyraźnie mówił o tym na wielu spotkaniach z Polakami, że obecnie nie stać nas na realizację tego projektu. Są inne ważniejsze rzeczy od kolei. Naszym celem nie jest działanie przeciwko społeczeństwu. Dziś ważniejszym problemem do rozwiązania jest stan służby zdrowia, oświaty, bezpieczeństwa energetycznego Polski,  budowa mieszkań dla młodych, krótko mówiąc naprawa państwa po rządach PiSu. Na tym będziemy się skupiać.

Obecny rząd na siłę forsuje ten projekt, całkowicie ignoruje uwagi i protesty mieszkańców, próbuje przejąć za bezcen ich nieruchomości oraz nie bierze pod uwagę propozycji samorządowców.

W tym aspekcie przytoczę przykład powiatu mikołowskiego w województwie śląskim, gdzie lokalni włodarze wspólnie wskazali alternatywny przebieg linii kolejowej, ale minister Horała siłą forsuje swoją propozycję, tym samym niszcząc lokalną infrastrukturę i parki krajobrazowe.

Jak Koalicja Obywatelska postrzega budowę Kolei Dużych Prędkości? Sam projekt wygląda obiecująco, gdyż zachęci społeczeństwo do porzucenia samochodów na rzecz pociągów.

Skala projektu jest ogromna.  Jak wspomniałem wcześniej Polski  nie stać dziś na taką rozrzutność. Projekt ten na pewno nie będzie priorytetem działań Koalicji Obywatelskiej. Od początku mówiliśmy, że inwestycja ta jest przeskalowana i źle skalkulowana. Zarówno pod względem kosztów jak i potencjalnych korzyści. Nie po to wspieraliśmy budowę lotnisk regionalnych, żeby teraz je likwidować, realizując w takim zakresie tę inwestycję.

Uważamy, że każda inwestycja, która ma swoje uzasadnienie społeczno-ekonomiczne, musi odbywać się zgodnie z przyzwoleniem lokalnych społeczności. Odszkodowania za wywłaszczenia powinny  być godne i umożliwić im życie co najmniej na takim samym poziomie jak dotychczas.

Obecny rząd ignoruje Polaków, których ten projekt bezpośrednio dotyka, zamyka się na dialog i nie liczy się z ich odmiennym zdaniem.

Rozmawiał Jacek Perzyński

Reuters: Centralny Port Komunikacyjny poprawi logistykę wojskową w Europie Środkowej