Polskie górnictwo węgla kamiennego zarobiło w zeszłym roku 1,25 mld złotych

18 kwietnia 2019, 13:45 Alert

W ub. roku górnictwo węgla kamiennego wypracowało 1,25 mld zł zysku wobec niespełna 2,9 mld zł rok wcześniej. Wydatki na inwestycje w kopalniach wzrosły o ponad 1 mld zł, a sektor węglowy odprowadził do budżetu ponad 6 mld zł podatków i opłat – podał wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Węgiel. Fot. Węglokoks
Węgiel. Fot. Węglokoks

Według danych monitorującej rynek węgla Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), w 2017 roku górnictwo węgla kamiennego osiągnęło 2 mld 884,6 mln zł zysku netto, w 2016 r. branża zanotowała 3,6 mln zł straty netto, a w kryzysowym roku 2015 strata netto sektora węglowego przekraczała 4,5 mld zł. Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami w Katowicach wiceminister Tobiszowski poinformował, że w ub. roku na każdej tonie sprzedanego węgla kopalnie zarabiały średnio 21,19 zł. W 2017 roku – według danych katowickiego oddziału ARP – było to 40,29 zł średnio na tonie. Wcześniej, w latach 2013-2016, kopalnie notowały straty na każdej tonie węgla. Jak podał w czwartek wiceminister, w ub. roku polskie kopalnie przeznaczyły na inwestycje 2 mld 563 mln zł, czyli ponad 1 mld zł więcej niż rok wcześniej. Do budżetu państwa i związanych z nim instytucji górnictwo odprowadziło w 2018 r. ponad 6,1 mld zł podatków i innych opłat. Omawiając wyniki górniczych spółek Tobiszowski przypomniał, że największy krajowy producent węgla – Polska Grupa Górnicza – wypracował w ub. roku 493 mln zł zysku netto wobec 90 mln zł rok wcześniej. Na każdej tonie sprzedanego węgla Grupa zarobiła ok. 25 zł. Na inwestycje PGG przeznaczyła w minionym roku ok. 2 mld zł.

Tobiszowski zaznaczył, że na ubiegłoroczny wynik PGG wpłynęło m.in. wcześniejsze włączenie do Grupy kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego, wymagających dużych inwestycji. Jak mówił wiceminister, na samo wyrównywanie systemów płacowych PGG i dawnego holdingu Grupa przeznaczyła ok. 100 mln zł, co również jest widoczne w jej wynikach. Grupa Jastrzębskiej Spółki Węglowej – jak mówił wiceszef resortu energii – zarobiła w ub. roku 1,76 mld zł. Podkreślił, że choć zysk jest mniejszy niż rok wcześniej, trzeba zauważyć m.in. wzrost przychodów spółki ze sprzedaży o ponad 1 mld zł (do 9,8 mld zł), a także ulokowanie ok. 1,8 mld zł w specjalnym funduszu stabilizacyjnym na wypadek dekoniunktury.

Katowicki Węglokoks wypracował w ub. roku – jak poinformował w czwartek Tobiszowski – 113 mln zł zysku brutto, zwiększając przychody o ok. 20 proc. Należąca do spółki Węglokoks Kraj kopalnia Bobrek-Piekary wydobyła ok. 2,5 mln ton węgla, wypracowując 42 mln zł zysku netto. Na inwestycje przeznaczono 210 mln zł. Jak wcześniej informowała ARP, w 2018 r. wszystkie polskie kopalnie wydobyły niespełna 63,4 mln ton węgla kamiennego – blisko 2,1 mln ton mniej niż rok wcześniej (spadek o 3,2 proc.). Sprzedaż węgla spadła o ponad 3,7 mln ton, do ponad 62,5 mln ton wobec prawie 66,3 mln ton rok wcześniej (spadek o 5,7 proc.). W końcu grudnia ub. roku stan zapasów węgla wynosił niespełna 2,4 mln ton wobec niespełna 1,7 mln ton rok wcześniej – oznacza to wzrost zapasów rok do roku o ok. 40 proc.

W ub. roku do Polski sprowadzono ponad 19,7 mln ton węgla z zagranicy, o 6,4 mln ton więcej niż rok wcześniej. To rekordowy poziom – dotąd największą wielkość importu odnotowano w roku 2015, kiedy do Polski napłynęło ponad 15 mln ton surowca z zagranicy. Wielkość polskiego eksportu wyniosła 3,9 mln ton. Tobiszowski ocenił, że w 2019 r. import węgla do Polski powinien być znacząco niższy od ubiegłorocznego. Wiceminister poinformował, że jeszcze w tym roku w sektorze górniczo-energetycznym należy spodziewać się – jak to ujął – „ciekawych decyzji konsolidacyjnych”, nie podał jednak szczegółów planowanych działań.

„Chodzi o kontynuację budowania podmiotów, które mają być w miarę kompletne, zarówno w przestrzeni, gdzie chodzi o węgiel, jak i w przestrzeni energetycznej. Mam nadzieję, że powinniśmy zdążyć w tym roku, aby tutaj, na Śląsku, wzmocnić pozycję naszych spółek. Zależy mi na tym, żeby (…) na trwale budować silne podmioty” – powiedział Tobiszowski. Wśród górniczych i energetycznych firm, przed którymi stoją obecnie duże wyzwania, wiceminister wymienił grupę Tauron, która realizuje zarówno duże inwestycje energetyczne (nowy blok w Elektrowni Jaworzno), jak i górnicze (szyb Grzegorz w Jaworznie oraz inwestycje w kopalni Janina) oraz ciepłownicze. Planowana jest także – jak podał wiceminister – konsolidacja niektórych spółek należących do Polskiej Grupy Górniczej, dzięki temu Grupa mogłaby rozbudować np. kompetencje w zakresie świadczenia rozmaitych usług w sferze górnictwa i energetyki.

Polska Agencja Prasowa