Polska podnosi myśliwce bo Rosja intensyfikuje ataki na Ukrainę
Dowództwo Operacyjne poinformowało o wzmożonej aktywności rosyjskich sił powietrznych. Jego celem jest uderzenie na terytorium Ukrainy. Polska i sojusznicy postawili swoje lotnictwo w stan gotowości. Wojsko ostrzega o wzmożonym hałasie, zwłaszcza w południowo-wschodniej części kraju.
23 stycznia Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o wzmożonej aktywności rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu. Prawdopodobnym zamiarem takich działań jest atak na terytorium Ukrainy.
Dowództwo przekazało, że wszczęto wszystkie niezbędne procedury, oraz że sytuacja jest na bieżąco monitorowana. W ramach wspomnianych procedur aktywowano polskie i sojusznicze lotnictwo, wiążę się to z zwiększoną emisją hałasu. Ta uciążliwość może być odczuwalna szczególnie dotkliwe w południowo-wschodniej części Polski.
Użycie prewencyjnie lotnictwa, w tym pary dyżurnej F-16, jest zachowaniem przygotowawczym. Dzięki temu polskie wojsko będzie w stanie zareagować gdyby obiekt rosyjski przeleciał przez polską granicę powietrzną. Nie oznacza ono wystąpienia zagrożenia na terenie kraju.
Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, która związana jest z zamiarem wykonania uderzeń na terytorium Ukrainy.
Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni… pic.twitter.com/vMQPgWjfgz
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) January 23, 2024
Dowództwo Operacyjne / Twitter / Marcin Karwowski
Dowództwo Operacyjne: Zestrzelenie wrogiego obiektu to sprawa złożona (ROZMOWA)
